Dramatyczna sytuacja w Rzymie. Do 12 godzin czekania w kolejce na test na koronawirusa
Od 6 do 12 godzin trzeba czekać w kolejce w Rzymie do punktów medycznych, w których, bezpośrednio w samochodach, wykonywane są testy na obecność koronawirusa. Wszędzie ustawiają się wielokilometrowe kolejki aut.
2020-10-08, 13:02
W samochodowych kolejkach stoją między innymi rodzice z dziećmi wysłanymi na obowiązkowy wymaz po tym, gdy w ich grupie w przedszkolu czy w klasie w szkole wykryto zakażenie, a także osoby, które dobrowolnie chcą poddać się badaniu lub muszą to zrobić w związku z planowanym zabiegiem chirurgicznym.
Powiązany Artykuł
Koronawirus w Europie. Włosi wprowadzają nowe restrykcje wobec przyjezdnych
Całodobowe badania
Najtrudniejsza sytuacja przed tzw. punktami drive-in jest w peryferyjnych dzielnicach Wiecznego Miasta, na przykład Labaro czy zwłaszcza przy lotnisku Fiumicino, gdzie na terenie wielkiego parkingu testy wykonywane są całą dobę. Stołeczna prasa podaje przykład mężczyzny, który dowiedział się o tym, że czas oczekiwania wynosi tam trzy godziny. Stanął w kolejce do badania o godz. 22, a test wykonał po godz. 5 rano.
Czytaj także:
- Obowiązek noszenia maseczek we Włoszech. Dotyczy również turystów
- Włoska turystyka liczy straty. W tym roku wynoszą już 16 mld euro
Sześć godzin w kolejce to czas oczekiwania w dzielnicy Monte Mario. W niektórych miejscach wydłuża się nawet do 12 godzin - zaznaczył portal Roma today.
Brakuje punktów z testami
Rzymski dziennik "Il Messaggero" podkreślił, że system masowych badań znalazł się na skraju kryzysu.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Ponad 78,5 tys. nowych zakażeń w Indiach, złe prognozy brytyjskich ekspertów. COVID-19 na świecie
Władze stołecznego regionu Lacjum ogłosiły, że pracują nad podwojeniem liczby punktów medycznych z testami.
Jeden z nich ma powstać na terenie kampusu uniwersytetu Tor Vergata, gdzie w 2000 roku odbyły się główne uroczystości Światowych Dni Młodzieży z Janem Pawłem II - poinformowały miejscowe władze.
pg
REKLAMA