"Szefowie klubu KO i Platformy nie wykazali się poczuciem solidarności społecznej". Müller o debacie w Sejmie
- Opozycja zarzuca, że nie było żadnego planu, a on był gotowy przecież. Ale musi być wdrażany w odpowiednim czasie. Bo nie sztuką jest np. przekształcić profilaktycznie na początku września poszczególne oddziały szpitalne na łóżka covidowe, które będą stały puste. Sztuką jest to zrobić w odpowiednim czasie - mówił w Polskim Radiu 24 rzecznik rządu Piotr Müller.
2020-10-21, 18:47
W środę rano wznowione zostało posiedzenie Sejmu rozpoczęte jeszcze we wtorek. Posłowie obradują nad ustawami dotyczącymi zwalczania pandemii COVID-19, w tym tej zaproponowanej przez Prawo i Sprawiedliwość. Prócz tego Sejm wysłuchał także informacji premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sprawie postępów w walce z koronawirusem. Działania w tej sprawie komentował w "Rozmowie PR24" rzecznik rządu Piotr Müller.
Powiązany Artykuł
Sejm omawia cztery projekty ustaw dotyczące walki z COVID-19
"Teraz jest czas solidarności społecznej"
Gość PR24 podkreślił, że jakość debaty parlamentarnej od dłuższego czasu spada i wymaga poprawy. Równocześnie stwierdził, że liczył na to, iż w tak trudnych okolicznościach jak obecny moment pandemii w Sejmie dojdzie jednak do debaty merytorycznej.
- Niestety przewodniczący klubu (Koalicji Obywatelskiej - red.) Cezary Tomczyk, czy szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka nie wykazali się poczuciem solidarności społecznej, przekonaniem, że to jest czas, kiedy te polityczne połajanki trzeba odłożyć na bok, bo teraz mamy czas działania, czas solidarności społecznej, czas wspólnych aktywności - mówił Piotr Müller.
- Budowa szpitala na Stadionie Narodowym. Szef KPRM: do pracy zgłosiło się ponad sto pracowników medycznych
- Premier przedstawił nagranie z wiosny. Budka stwierdza na nim, że pandemia skończy się jesienią
"Podejmujemy działania profilaktyczne"
Rzecznik rządu został także zapytany o dalsze działania w związku z rozwojem pandemii. Jak podkreślił, "trzeba w tym zakresie podejmować działania profilaktyczne, bo wiemy o tym, że scenariusze mogą być złe, w związku z tym my musimy na te scenariusze się przygotowywać".
Powiązany Artykuł
"Mamy cztery główne linie obrony". Premier przedstawił w Sejmie strategię walki z koronawirusem
- Stąd też te wszystkie działania, które krok po kroku podejmujemy. Tylko z jednej strony opozycja próbuje zarzucać nam, że nie było żadnego planu, a ten plan był gotowy przecież, przygotowany. Ale musi być wdrażany w odpowiednim czasie. Bo nie sztuką jest np. przekształcić profilaktycznie na początku września poszczególne oddziały szpitalne na łóżka covidowe, które będą stały puste. Sztuką jest to zrobić w odpowiednim czasie, tak, aby te wszystkie zabiegi, operacje i inni pacjenci, którzy są w szpitalach, również na tym jak najmniej ucierpieli. W związku z tym stąd te decyzje dopiero teraz, kiedy zbliżamy się do takiego progu ostrożnościowego - podkreślił Piotr Müller.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Piotr Müller (rzecznik rządu)
Data emisji: 21.10.2020
Godzina emisji: 17.35
REKLAMA
PR24/jmo
REKLAMA