Kandydaci w wyborach muszą liczyć się z zagrożeniem życia
Zdaniem Human Rights Watch kwestie bezpieczeństwa powodują, że ważność wyborów w Afganistanie łatwo będzie można podważyć.
2010-09-09, 14:48
Zaplanowanym na przyszły tydzień wyborom parlamentarnym w Afganistanie towarzyszą zagrożenie atakami na kandydatów i brak odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa - alarmuje Human Rights Watch.
Zdaniem organizacji, właśnie kwestie bezpieczeństwa powodują, że ważność wyborów łatwo będzie można podważyć. W opublikowanym właśnie raporcie Human Rights Watch stwierdziła, że kandydaci w wyborach muszą liczyć się z zagrożeniem życia, próbami porwań czy zastraszania, zarówno ze strony talibów jak i kontrkandydatów. Szczególnie zagrożone są kobiety..
Human Rights Watch podkreśla też, że wielu Afgańczyków będzie zbyt wystraszonych, żeby pójść do głosowania. Według organizacji, w jednej ze wschodnich prowincji Afganistanu talibowie zagrozili, że będą obcinać palce każdemu, kto weźmie udział w wyborach. Głosujących można bowiem rozpocznać po tym, że mają palec wskazujący umoczony w fioletowym tuszu. Rebelianci zabili dotąd czterech kandydatów do parlamentu. Z kolei komisja wyborcza oświadczyła niedawno, że ze względów bezpieczeństwa ponad tysiąc lokali nie zostanie otwartych.
rr
REKLAMA