Biden czy Trump? Amerykanista: sprawa nie jest jeszcze przesądzona
- W 2000 roku media wskazywały, że na Ala Gore'a jako zwycięzcę wyborów w USA. Jednak po ponowym przeliczeniu głosów wynik wyborów rozstrzygnięto na korzyść George'a Busha - przypomniał na antenie Polskiego Radia 24 amerykanista Tomasz Winiarski (Tygodnik Niedziela).
2020-11-08, 10:49
Posłuchaj
"Będę prezydentem, który nie chce dzielić, ale chce łączyć" - powiedział podczas przemówienia do narodu Joe Biden, którego amerykańskie media ogłosiły w sobotę zwycięzcą wyborów prezydenckich w USA.
Powiązany Artykuł
USA: manifestacje zwolenników Trumpa i Bidena na ulicach. Doszło do przepychanek
Jednak zdaniem gościa Polskiego Radia 24 kwestia prezydentury nie jest jeszcze przesądzona. - Pamiętajmy, że w roku 2000 były kontrowersje związane z liczeniem głosów na Florydzie. Media wskazały wtedy na Ala Gore'a jako zwycięzcę wyborów w USA. Jednak po ponowym przeliczeniu głosów i skierowaniu sprawy do Sądu Najwyższego, wynik wyborów rozstrzygnięto na korzyść George'a Busha. Dlatego niektórzy republikanie wskazują, żeby jeszcze nie odtrąbiać sukcesu Joe Biedna - powiedział Tomasz Winiarski.
Nieprawidłowości wyborcze
Zwycięstwa swojego wyborczego kontrkandydata nie akceptuje prezydent Donald Trump, który mówi o wyborczych fałszerstwach i którego prawnicy składają pozwy. O tym czy obóz republikanina będzie miał w tych sprawach racje decydować będą sądy. Będą też wnioski o ponowne liczenie głosów. - W Wisconsin, Georgii i Nevadzie różnica na korzyść Joe Bidena była w granicach błędu statystycznego, nawet poniżej jednego punktu procentowego. W takich sytuacjach zwykle dochodzi do ponownego liczenia głosów. Na ostateczny wynik wyborczy będziemy musieli jeszcze poczekać. Te wybory były bardzo problematyczne ze względu na masowe głosowanie korespondencyjne w obawie przed pandemią koronawirusa. Mogło dojść do pomyłek związanych z tym, że miliony Amerykanów dostało pakiety wyborcze, choć o to nie prosili - tłumaczył amerykanista.
REKLAMA
Czytaj także:
- "To czas na uzdrowienie Ameryki". Joe Biden ogłosił zwycięstwo w wyborach
- Wybory prezydenckie w USA. Trump: Biden nie ma prawa ogłaszać swojego zwycięstwa
Faktycznie moment przeniesienia władzy w USA już się rozpoczął. Biden, jako prezydent-elekt, otrzymał dodatkową ochronę od Secret Service. Po grudniowym głosowaniu Kolegium Elektorskiego, co powinno być formalnością, 20 stycznia zostanie zaprzysiężony.
Posłuchaj
Joe Biden ma za sobą 47 lat doświadczenia w polityce. Biały Dom nie jest dla niego obcy - w latach 2009-2017, w czasie dwóch kadencji Baracka Obamy, był wiceprezydentem. Wcześniej przez 36 lat senatorem reprezentującym Delaware.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat Dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: Tomasz Winiarski
Data emisji: 08.11.2020
Godzina emisji: 09.34
PR24
REKLAMA