Etiopii grozi wojna domowa. Premier zwalnia najważniejszych urzędników

Premier Etiopii Abiy Ahmed zwolnił w niedzielę szefa MSZ, szefa sztabu armii i szefa wywiadu - poinformowały jego służby prasowe, nie podając powodu tych decyzji. Od kilku dni w regionie Tigraj trwa ofensywa wojsk rządowych, która grozi wybuchem wojny domowej.

2020-11-08, 18:29

Etiopii grozi wojna domowa. Premier zwalnia najważniejszych urzędników
Abiy Ahmed. Foto: AFP/East News

Wbrew płynącym ze świata apelom o dialog i pokojowe rozwiązanie konfliktu Abiy kontynuuje prowadzoną od środy kampanię wojskową w Tigraju, skierowaną przeciwko lokalnym władzom tego regionu, którym zarzuca dążenie do secesji - przypomina Reuters.

Pomimo całkowitej blokady informacyjnej regionu, wprowadzonej przez rząd etiopski, pojawiają się informacje o ciężkich walkach między siłami zbrojnymi Etiopii i Tigraju - ocenia agencja AFP. Według ekspertów konflikt może się przerodzić w wojnę domową.
W walkach rannych zostało dotąd 98 żołnierzy armii etiopskiej - donosi francuska agencja, powołując się na lokalną służbę zdrowia. Według tego źródła nie zginął żaden żołnierz sił rządowych.

Powiązany Artykuł

mozambik pap_20200721_1BM 1200.jpg
Ataki dżihadystów w Mozambiku. Misjonarze apelują o pomoc dla uchodźców

W niedzielę doszło do nalotu sił rządowych na obszar położony wokół lotniska w stolicy regionu Mekele - pisze AFP, cytując raport ONZ. Nie podano informacji o stratach i zniszczeniach. Według ONZ siły zbrojne Tigraju przejęły kontrolę nad główną bazą wojsk rządowych w Mekele, jedną z najważniejszych w kraju, pozostałość po wojnie z graniczącą z regionem Erytreą.

Awansowany w niedzielę na szefa sztabu armii Etiopii Birhanu Jula przekazał, że wojska rządowe zdobyły kilka miejscowości na zachodzie Tigraju, gdzie koncentrują się walki - donoszą agencje.

REKLAMA

Kontrowersyjne wybory 

We wrześniu w położonym na północy Etiopii Tigraju odbyły się wybory regionalne wbrew rządowi federalnemu, który uznał głosowanie za nielegalne. Od środy w regionie obowiązuje wprowadzony przez władze federalne Etiopii półroczny stan wyjątkowy.

Rząd Tigraju poinformował w poprzednim tygodniu, że północne dowództwo armii federalnej, które stacjonuje w regionie, przeszło na jego stronę. Rzeczniczka rządu federalnego odrzuciła te twierdzenia.

W sobotę etiopski parlament przyjął ustawę, na mocy której został odwołany rząd i regionalny parlament Tigraju. W ramach tzw. planu naprawczego deputowani zatwierdzili skład tymczasowego rządu dla regionu, który jest całkowicie kontrolowany przez władze federalne - podała rozgłośnia radiowa Fana.

Polityczny kryzys

Tigrajczycy stanowią 7 proc. mieszkańców 109-milionowej Etiopii. Politycy wywodzący się z tego ludu stanowili dominującą siłę w Etiopskim Ludowo-Rewolucyjnym Froncie Demokratycznym, partii rządzącej krajem od 1991 r. Jeszcze do niedawna byli postrzegani jako sojusznicy tego ugrupowania, na którego czele stoi od kilku lat Abiy.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

East news mali junta 1200.jpg
Mali: rządząca junta wojskowa wypuściła z więzień ok. 180 dżihadystów

Od jego dojścia do władzy w 2018 r. wielu wysokich rangą urzędników, Tigrajczyków, zostało zatrzymanych, zwolnionych lub odsuniętych na boczny tor, co rząd federalny uzasadnia zwalczaniem korupcji. Tigrajczycy postrzegają te działania jako tłumienie sprzeciwu - podaje Reuters.

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej