Krzysztof Wyszkowski: na Marszu Niepodległości były rodziny, nikła część to chuligani
- Nie można porównywać przebiegu Marszu Niepodległości i chuligańskich zachowań nikłej części uczestników do manifestacji, które odbywały się w całej Polsce przez dwa tygodnie i były przepełnione wulgarnością - mówił w Polskim Radiu 24 Krzysztof Wyszkowski, opozycjonista w czasie PRL.
2020-11-13, 15:54
Posłuchaj
Posłuchaj
W środę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości, podczas którego doszło do zamieszek i starć z policją. Wcześniej organizatorzy marszu zapowiadali, że odbędzie się on w formie zmotoryzowanej. Tak się jednak nie stało.
Powiązany Artykuł
Ataki na policjantów i burdy podczas Marszu Niepodległości. Jest śledztwo prokuratury
Krzysztof Wyszkowski, opozycjonista w czasie PRL, przyznał w Polskim Radiu 24, że był zaszokowany nadgorliwością policji, która podczas Strajku Kobiet nie reagowała na zachowania protestujących. - Wtedy mieliśmy do czynienia z przemocą, która odbije się na życiu publicznym - dodał.
- Nie można porównywać przebiegu Marszu Niepodległości i chuligańskich zachowań nikłej części uczestników do manifestacji, które odbywały się w całej Polsce przez dwa tygodnie i były przepełnione wulgarnością - kontynuował Wyszkowski.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Krzysztof Wyszkowski (opozycjonista w czasie PRL)
REKLAMA
Data emisji: 13.11.2020
Godzina emisji: 15.09
Polskie Radio 24/kad
REKLAMA