"Będzie bardzo ostra kontrola". Piotr Gliński o wypłatach z Funduszu Wsparcia Kultury

- Będzie bardzo ostra kontrola, około 30 proc. firm zostanie wylosowanych i sprawdzone będzie to, czy te pieniądze zostały przeznaczone zgodnie z tym, co zapisane jest we wnioskach - powiedział we wtorek wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, nawiązując do wstrzymanych wypłat z Funduszu Wsparcia Kultury.

2020-11-17, 19:25

"Będzie bardzo ostra kontrola". Piotr Gliński o wypłatach z Funduszu Wsparcia Kultury

W piątek MKiDN podało, że 2064 podmioty otrzymają pomoc finansową w ramach FWK na bieżącą działalność muzyczną, teatralną i taneczną, a także utrzymanie miejsc pracy. Resort opublikował pełną listę beneficjentów wraz z przyznanymi im kwotami. Obok m.in. teatrów i stowarzyszeń znalazły się na niej znane zespoły muzyczne i popularni aktorzy, co wywołało w internecie dyskusję na temat mechanizmu przyznawania rekompensat.

Powiązany Artykuł

gliński f 1200 free.jpg
"To nie są pieniądze dla celebrytów, wątpliwe przypadki wyjaśnimy". Piotr Gliński o Funduszu Wsparcia Kultury

W niedzielnym komunikacie MKiDN poinformowało, że "w związku z wątpliwościami dotyczącymi rekompensat przyznanych w ramach FWK" minister kultury i dziedzictwa narodowego "postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków funduszu i przekazać listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji".

- To był program na wsparcie gospodarki, bo kultura jest bardzo ważnym sektorem gospodarki, we współczesnym społeczeństwie to jest jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się sektorów gospodarki - powiedział wicepremier w TVP Info.

Czytaj także:

Dodał, że ponieważ kultura jest jednym z tych sektorów, który będzie zamykany jako pierwszy i otwierany jako ostatni "więc naturalne jest, że trzeba było temu sektorowi i tym setkom tysięcy ludzi, którzy w sektorze kultury pomóc". - Myśmy się zdecydowali na taki mechanizm, który jest stosowany na całym świecie, w Europie, również w Polsce. Te tarcze covidowe, czy to, co robi polski fundusz rozwoju, to jest zasilanie gospodarki strumieniem pomocowym, żeby utrzymać firmę i jednocześnie miejsca pracy. Tak to było pomyślane i w tym przypadku - powiedział.

"Wstrzymanie programu"

- Myśmy po prostu chcieli utrzymać przedsiębiorstwa, które działają w kulturze, instytucje samorządowe, które nie miały dostatecznego wsparcia dotychczas, oraz organizacje pozarządowe, które też w kulturze działają. Ponieważ centralne instytucje kultury, państwowe, były na bieżąco przez ministerstwo zasilane i wspomagana stąd niekiedy taka dysproporcja, że jakaś filharmonia otrzymuje znacznie mniej niż jakieś przedsiębiorstwo prywatne, ponieważ ona już otrzymała wsparcie w ciągu roku bezpośrednio z budżetu ministerstwa dzięki ustawom covidowym - wyjaśnił Gliński.

Posłuchaj

Piotr Gliński o Funduszu Wsparcia Kultury (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

Minister kultury, komentując decyzję o wstrzymaniu wypłat i ponowną weryfikację wniosków, mówił, że "sytuacja jest faktycznie o tyle poważna, że zarzuty były z różnych stron". - Więc ja poprosiłem o wstrzymanie programu i w tej chwili się przyglądamy temu. Myśmy chcieli jak najszybciej pomóc sektorowi. Dość długo walczyliśmy o pieniądze dla tego sektora kultury, zamkniętego teraz. Chciałem jak najszybciej przekazać to tym, którzy najbardziej potrzebują. To są setki tysięcy ludzi, którzy od marca nie mają stałej pracy, mają kłopoty i musimy o nich pamiętać - dodał.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

jedynka radosław fogiel 1200.jpg
Radosław Fogiel: rządowe wsparcie dla artystów jest potrzebne

Jak tłumaczył, "filozofia tej pomocy jest taka, żeby sprawnie i szybko przekazać pieniądze. Opieramy się na deklaracjach ludzi, którzy o to występują, bo nie jesteśmy w stanie jako państwo każdego weryfikować".

- Dbamy o pieniądze publiczne. Natomiast będzie bardzo ostra kontrola, około 30 proc. firm będzie wylosowanych i sprawdzone będzie to, czy te pieniądze zostały przeznaczone zgodnie z tym, co zapisane jest we wnioskach, ponieważ we wnioskach wszystkie te podmioty muszą dokładnie napisać, na co będą wydawały te pieniądze - poinformował.

Wicepremier powiedział, że środki z funduszu powinny być przeznaczone na koszty kwalifikowane, których głównym składnikiem są płace pracowników.

Gliński pytany był również o "ataki na Jana Pawła II ze strony środowisk lewicowo-liberalnych". - Obserwujemy to od pewnego czasu, to jest bardzo smutne i przerażające, ale myślę, że ktoś tu sobie zęby połamie". - We wszystkich przeprowadzanych w Polsce sondażach Jan Paweł II jest postacią dla Polaków najważniejszą - dodał. Wyraził też satysfakcję z otwarcia instytucji poświęconych Janowi Pawłowi II - Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach oraz Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie.

REKLAMA

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej