Liga Narodów: Jerzy Brzęczek stracił szatnię? "Trener ma nasze pełne zaufanie"

Piłkarska reprezentacja Polski przegrała w środę z Holandią 1:2 w swoim ostatnim meczu grupy A1 Ligi Narodów. Mimo niezłej momentami gry, spotkanie na pewno nie poprawiło notowań selekcjonera Jerzego Brzęczka wśród kibiców. A jak jest wśród piłkarzy? - W drużynie nie ma żadnych problemów - zapewnił Kamil Glik na antenie TVP Sport. 

2020-11-19, 08:07

Liga Narodów: Jerzy Brzęczek stracił szatnię? "Trener ma nasze pełne zaufanie"
  • Dwie listopadowe porażki wzmocniły spekulacje o ewentualnym zwolnieniu Jerzego Brzęczka
  • Kamil Glik zapewnił, że drużyna nie gra przeciwko trenerowi, a selekcjoner wciąż cieszy się zaufaniem piłkarzy 

Powiązany Artykuł

lewandowski 1200 (21).jpg
Liga Narodów: Lewandowski i Brzęczek pokłócili się podczas meczu? "Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać"

Po porażce z Włochami coraz więcej zaczęto mówić o domniemanym konflikcie Brzęczka z Robertem Lewandowskim. Dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski pisał nawet w mediach społecznościowych, że cała reprezentacyjna starszyzna nie jest zadowolona z warsztatu selekcjonera. 

"Mecz z Holandią rozstrzygnie przyszłość selekcjonera" - pisał w poniedziałek Szkolnikowski na Twitterze.

Mecz rozstrzygnął? 

Biało-czerwoni w środę długo prowadzili z wyżej notowanym rywalem, ale ostatecznie przegrali 1:2. Wydaje się, że pogłoski o zwolnieniu Brzęczka były jednak przesadzone.

REKLAMA

Lewandowski przeciwko Holendrom zagrał 45 minut, jednak zapewniał później, że zmiana była planowana wcześniej, a między nim a trenerem nie ma żadnego konfliktu. 

Kamery telewizyjne zarejestrowały moment, w którym "Lewy" miał ignorować uwagi selekcjonera. Według piłkarza, Brzęczek zwracał się jednak wtedy do Mateusza Klicha, a nie do napastnika Bayernu Monachium. 

Podobnie mówił po meczu inny reprezentacyjny weteran Kamil Glik. 

REKLAMA

Strzeliliśmy gola, stworzyliśmy cztery-pięć fajnych okazji, staraliśmy się utrzymywać przy piłce, więc na pewno ta reprezentacja pokazała się z innej strony niż trzy dni temu - przyznał doświadczony stoper w rozmowie z TVP Sport. 

Bez problemów w szatni 

Według Glika, nikt w kadrze nie gra przeciwko trenerowi. - Jeśli chodzi o naszą szatnię, to nie ma żadnych problemów. Długo gram w piłkę i nigdy nie spotkałem się, żeby ktoś zagrał przeciwko trenerowi. Gdybym się o tym dowiedział, to bardzo mocno bym się zdenerwował - mówił piłkarz Benevento Calcio.

Glik zapewnił, że kadrowicze zdają sobie sprawę z tego, że w reprezentacji nie grają tylko dla siebie.

REKLAMA

- Nie gra się dla trenera, lecz dla kibiców, naszych rodzin i dla nas samych. Selekcjoner ma nasze pełne zaufanie - zaznaczył.

Czas na eliminacje 

Biało-czerwoni kolejne mecze rozegrają dopiero w marcu przyszłego roku w eliminacjach mistrzostw świata. Losowanie grup eliminacyjnych zaplanowano na 7 grudnia w Zurychu.

/empe, TVP Sport, TVP 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej