Weto Polski i Węgier ws. unijnego budżetu. Prof. Krysiak: Niemcy prowadzą do destrukcji UE
- Niemcy nie są zaskoczeni wetem. Przez kilka miesięcy próbowali przygotować strategię i układali różne scenariusze. Musieli poświęcić czas, by przygotować się do akcji frontalnej - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Zbigniew Krysiak, ekonomista z SGH o wecie Polski i Węgier ws. budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027.
2020-11-19, 11:47
Tematem audycji były krytyczne komentarze w prasie niemieckiej na temat weta Polski i Węgier ws. powiązania budżetu UE z praworządnością. - Widzimy frontalny atak i przemoc ideową, do której są włączone media. Te działania prowadzą do superpaństwa, czyli usunięcia narodów. Niemcom trzeba przypomnieć nieodległą historię i ich zachowanie wobec wszystkich narodów Europy. Od lipca można było uruchomić te środki, ale musieli oni poświęcić czas, by przygotować się do akcji frontalnej. Nikt nie przypuszczał, że tak się stanie - zaznaczył prof. Zbigniew Krysiak.
Powiązany Artykuł
Prof. Legutko: UE nie chodzi o praworządność, ale o podporządkowanie niepokornych rządów
"Pod płaszczykiem Brukseli"
Zdaniem ekonomisty "Niemcy nie są zaskoczeni wetem. Przez kilka miesięcy próbowali przygotować strategię i układali różne scenariusze". - Teraz już nawet wśród liderów UE pojawiają się głosy na temat tego, że Niemcy wprowadzają hegemonię i prowadzą do destrukcji Unii Europejskiej. W tym momencie uruchamiają kolejne kroki, które były przygotowane - dodał.
Posłuchaj
- Celem Niemiec jest stworzenie superpaństwa pod dyktandem Niemiec i pod płaszczykiem Brukseli uzyskać dominację. Ich głównym celem jest wymiar ekonomiczny. Niemcy nie jednak chcą utracić Polski, Węgier i innych krajów UE - podkreślił.
REKLAMA
Czytaj także:
- Szynkowski vel Sęk: mechanizm warunkowości to próba obejścia traktatów unijnych
- "Szukamy możliwości kompromisu". Piotr Müller o unijnych negocjacjach ws. budżetu i praworządności
- Premier: UE karząca słabszych to nie jest Unia, do której wchodziliśmy
Gość Polskiego Radia 24 prognozował również, jak zakończy się cała sytuacja. - Premier akcentuje, że chcemy dbać o "dobry model UE". W mojej opinii będzie prowizorium, następnie wejdzie prezydencja portugalska i ta prezydencja, wsparta przez Słowenię i wiele innych narodów, wyeliminuje zapis dotyczący tzw. praworządności. Dziś tylko nasza opozycja mówi, że PiS chce wyprowadzić Polskę z UE. Nie mówi tego nawet niemiecka prasa. Niemcy mają potężne zyski i będą robili wszystko, by uzyskać jak najbardziej efektywne rozwiązanie i zrezygnują z tego, co spowodowałoby dla nich stratę ekonomiczną - ocenił.
Więcej w nagraniu.
***
REKLAMA
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Tadeusz Płużański
Gość: prof. Zbigniew Krysiak (SGH)
Data emisji: 19.11.2020
REKLAMA
Godz. emisji: 11.08
pkr
REKLAMA