Prof. Kazimierz Kik o protestach: Polacy nie są w stanie ze sobą rozmawiać

- Za obecne nastroje są winne obie strony protestu, ale również długotrwała epidemia i związana z nią izolacja - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Kazimierz Kik (Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach).

2020-11-25, 13:47

Prof. Kazimierz Kik o protestach: Polacy nie są w stanie ze sobą rozmawiać — "PPS będzie ewoluowała w stronę lewego skrzydła KO" - prof. K. Kik o zmianach w Lewicy. Foto: PR24/AK

Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet nie wpuściła na konferencję prasową dziennikarzy Telewizji Polskiej, "Gazety Polskiej" i Telewizji Republika. Jak relacjonował dziennikarz TVP Miłosz Kłeczek, dziennikarze, którym odmówiono wpuszczenia na konferencję, zostali nazwani "psami". - A psów się nie wpuszcza na konferencje - cytował Martę Lempart reporter Telewizji Polskiej.

Powiązany Artykuł

"Jesteście psami". Część dziennikarzy ponownie niewpuszczona na konferencję Strajku Kobiet

Gość audycji nie chciał komentować tej sytuacji, uzasadniając, że to oznaczałoby uznanie tego za dopuszczalną sytuację.

Posłuchaj

Prof. Kazimierz Kik w komentarzu do bieżących wydarzeń społecznych i politycznych (Temat dnia/Gość PR24) 20:03

Dodaj do playlisty

Czytaj także:

Prof. Kik odniósł się do ogólnego stanu społeczeństwa i stwierdził, że "Polska rozłazi się w rękach". - Polacy nie są w stanie ze sobą rozmawiać - dodał. W jego opinii za obecne nastroje są winne obie strony protestu, ale również długotrwała epidemia i związana z nią izolacja.

Obostrzenia zimowe

Zdaniem prof. Kika rząd podejmuje optymalnie słuszną decyzję, organizując ferie zimowe w jednym terminie i utrzymując obostrzenia. - Słuszne jest to, abyśmy do czasu dostarczenia do Polski szczepionek zdyscyplinowali się - podkreślił.

W dalszej części audycji mowa była o zapowiadanej szczepionce na koronawirusa, a także mechanizmie powiązania praworządności z wypłatą funduszy unijnych.

Więcej w nagraniu.

REKLAMA