Podwyżki dla medyków walczących z pandemią. Latos: wynagrodzenia będą naliczone wstecznie
- Próbowano wmawiać, że premier blokuje dodatkowe wynagrodzenia dla medyków. To nieprawda. Spór dotyczył tych, którzy są faktycznie zaangażowani w walkę z COVID-19. Wynagrodzenia będą naliczone wstecznie i będzie wyrównanie wsteczne, aby te osoby otrzymały to, na co zasługują - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Latos, poseł PiS.
2020-11-29, 14:58
Część przepisów opublikowanej w sobotę w Dzienniku Ustaw październikowej nowelizacji weszła w życie w niedzielę - m.in. przepisy o dodatku w wysokości 100 proc. wynagrodzenia dla wszystkich pracowników ochrony zdrowia zaangażowanych w walkę z epidemią COVID-19, mające moc od 5 września.
Powiązany Artykuł
"Kampania fake newsów ws. wynagrodzenia medyków jest nie na miejscu". Premier o politykach opozycji
"Byłoby to niesprawiedliwe"
- Od początku pandemii przyjęto rozwiązania dające możliwość wyższych wypłat dla pracowników medycznych zaangażowanych w walkę z COVID-19 najpierw do 150 proc., potem do 175 proc., a później do 200 proc. Następnie w Senacie pojawiła się propozycja, aby dodatkowym 200 proc. wynagrodzeniem objąć wszystkich pracowników zdrowia, także tych, którzy nie są kierowanie przez wojewodę i mają kontaktu z zarażonymi, bądź mają z nimi kontakt epizodyczny. Uznano, że byłoby to niesprawiedliwe, stąd uparliśmy się przy rozwiązaniu, aby dotyczyło to tych, którzy pracują przy zakażonych - wyjaśnił Tomasz Latos.
REKLAMA
- Uwzględniono tu szereg różnych elementów. Odnośnie wszystkich medyków, którzy do leczenia byli skierowani wcześniej, nie decyzją wojewody, podjęto decyzję, aby również mieli zwiększone wynagrodzenie. Poprzez decyzję prezesa NFZ jest też możliwość rozszerzenia grupy osób, które są narażone. Jestem otwarty na dyskusję o osobach, które są na pierwszej linii walki frontu z koronawirusem - dodał.
Czytaj także:
- Podwyżki dla medyków walczących z koronawirusem. Minister zdrowia: od dziś nie ma żadnych niejasności
- Koronawirus: na pierwszej linii frontu
- Spór dotyczył tych, którzy są faktycznie zaangażowani w walkę z COVID-19, a nie wszystkich niezależnie od tego czy działają na co dzień w szpitalach covidowych. Próbowano wmawiać, że premier blokuje dodatkowe wynagrodzenia. To nieprawda. Te wynagrodzenia będą naliczone wstecznie i będzie wyrównanie wsteczne, aby te osoby otrzymały to, na co zasługują - podkreślił poseł.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: Tomasz Latos (PiS)
Data emisji: 29.11.2020
Godzina: 14.06
PR24/PAP/pkr
REKLAMA