"Zrobimy z UE Związek Sowiecki". Minister sprawiedliwości Węgier ostrzega przed "politycznym szantażem"

- Przepis wiążący wypłatę środków unijnych z praworządnością może w przyszłości posłużyć za narzędzie szantażu politycznego. Jeśli zgodzimy się na wprowadzenie kar za nieprzestrzeganie panującej ideologii, zrobimy z UE Związek Sowiecki - powiedziała tygodnikowi "Do Rzeczy" minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga.

2020-11-30, 15:33

"Zrobimy z UE Związek Sowiecki". Minister sprawiedliwości Węgier ostrzega przed "politycznym szantażem"
Minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga. Foto: Judit Varga/FB

Powiązany Artykuł

Morawiecki Orban 1200 EN.jpg

- Jeśli przepis, który powiązałby wypłatę środków unijnych z praworządnością, rzeczywiście zostanie przyjęty większością dwóch trzecich głosów (...), to w przyszłości może posłużyć on jako narzędzie szantażu politycznego - powiedziała Judit Varga w rozmowie z tygodnikiem "Do Rzeczy". Podkreśliła, że tak istotne kwestie należy przegłosować jednogłośnie, "a przecież przywódcy wszystkich 27 państw członkowskich już latem zawarli porozumienie". Dodała, że zostało ono zerwane 5 listopada w Brukseli.

- Naprawdę zrobimy z UE Związek Sowiecki, jeśli zgodzimy się na wprowadzenie kar za nieprzestrzeganie panującej ideologii. Taka zasada panowała w dobie komunizmu i także Polacy walczyli o to, żeby to już nigdy się nie powtórzyło. Ponadto kara oparta na ideologii przeczy traktatom i wartościom europejskim - oceniła węgierska minister sprawiedliwości.

Jak zaznaczyła, nie ma ogólnie przyjętej definicji praworządności, która mogłaby stanowić podstawę jakiejkolwiek unijnej procedury, również dlatego, że struktura ustawy zasadniczej każdego państwa członkowskiego UE jest odmienna.

Rozmowy okołobudżetowe

Pytana, czy wierzy, że unijni przywódcy ostatecznie dadzą się przekonać i uda się przyjąć budżet na lata 2021–2027, odpowiedziała: "wierzymy, że problemy wywoływane przez ludzi zawsze można rozwiązywać za pomocą szczerego dialogu".

REKLAMA

Podkreśliła, że Węgry popierają wzmocnienie ochrony finansowej budżetu unijnego, ale negocjacje w sprawie rzeczywistych warunków podziału powinny opierać się na lipcowym porozumieniu Rady Europejskiej. - Takie porozumienie mogłoby zostać zawarte już jutro, bez debaty, tak byśmy mogli dzięki niemu jak najszybciej pomóc krajom najbardziej potrzebującym - zaznaczyła.

Powiązany Artykuł

Unia Europejska UE pap 1200.jpg

- Łatwo jest wskazywać na Węgry i Polskę, nawet bez jakiegoś ważnego powodu. Niestety przyzwyczailiśmy się do tego w ostatnich latach. Jednakże to nie my utrudniamy funkcjonowanie UE w zakresie ustanawiania budżetu czy planu odbudowy Next Generation EU. Czynią to ci, którzy dogadują się w kuluarach i zrywają pierwotne porozumienie w imię swoich politycznych interesów i ideologicznych intencji - powiedziała minister.

Jak dodała, "właśnie dlatego odpowiedzialność spoczywa na nich". - Zdołamy się porozumieć, jeśli prawdą jest, że każdy chciałby pomóc krajom, które mają kłopoty. Jeśli to nie jest prawda, to czeka nas długa zima - oceniła.

Broń polityczna

Varga podkreśliła, że "podważanie kwestii określanych mianem praworządności jest dobrze skonstruowaną bronią polityczną, której można użyć w dowolnym momencie przeciwko któremukolwiek krajowi".

REKLAMA

- O różnorodności mediów, skuteczności czy stopniu niezależności różnych instytucji prawnych można dyskutować kiedykolwiek i z każdym. Jeśli te debaty toczą się w drodze roztrząsania kontrowersyjnych kwestii w globalnych mediach liberalnych i w organizacjach pozarządowych finansowanych z niejasnych źródeł, to przeciętny odbiorca może rzeczywiście pomyśleć, że prawdziwym problemem nie jest terroryzm, nielegalna imigracja czy ożywienie gospodarcze, lecz to, jak różnorodne są media węgierskie czy polskie - wskazała węgierska minister.

Według niej "ten zestaw warunków, który w swym obecnym kształcie wiąże wypłatę pieniędzy unijnych z praworządnością, zapewnia możliwość zmuszania niektórych krajów do rezygnacji z ich stanowiska z powodów czysto ideologicznych i przy braku zasady pewności prawa". - Dzisiaj nasza kolej, jutro może to dotyczyć innego kraju - powiedziała Varga.

Judit Varga będzie we wtorek o godz. 17.00 gościem online klubu dyskusyjnego Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka.

pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej