"Chciałam przypomnieć, co mówił na zarejestrowanych taśmach". Witek o sprawie Neumanna

- Taśmy pokazują, o co chodzi posłowi Sławomirowi Neumannowi w krytyce prokuratury, która postawiła mu zarzut przekroczenia uprawnień - oceniła marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

2020-12-08, 15:54

"Chciałam przypomnieć, co mówił na zarejestrowanych taśmach". Witek o sprawie Neumanna

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Neumannowi, b. wiceministrowi zdrowia w rządzie PO-PSL, w sprawie oszustw przy kontraktowaniu i realizacji usług medycznych z zakresu okulistyki w Mazowieckim NFZ w latach 2012-2014.

Marszałek Sejmu zapytana na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie o komentarz, odpowiedziała: "czytałam wpis Neumanna w mediach społecznościowych, że to PiS-owska prokuratura po kilku latach, teraz stawia zarzuty".

Powiązany Artykuł

EN Sławomir Nuemann 1200.jpg
Jest akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi Neumannowi

- Chciałam przypomnieć, co pan Sławomir Neumann mówił na zarejestrowanych taśmach. Mówił, że "wszyscy ci, którzy są członkami Platformy Obywatelskiej, mogą czuć się bezpiecznie, natomiast jeśli PiS-owska prokuratura kiedyś rozpocznie postępowanie w tych kwestiach, to uznamy to za działania polityczne przeciwko PO" - mówiła. - To najlepiej obrazuje, o co w tym wszystkim chodzi - dodała.

Nagranie z lokalnymi działaczami PO

W 2019 roku TVP Info opublikowała nagranie rozmowy Neumanna z lokalnymi działaczami PO z Tczewa, która odbyła się pod koniec 2017 r. w Gdańsku. Polityk w wulgarny sposób wypowiadał się w niej na temat sytuacji w tym mieście; rozmowa dotyczyła też ewentualnych zarzutów prokuratorskich dla związanych z PO prezydentów miast. Lider pomorskiej PO zadeklarował, że stanie murem za wszystkimi, którzy mają problem z prawem, warunkiem jest jednak członkostwo w Platformie.

REKLAMA

"Pamiętaj: jedna zasada jest dla mnie święta, k... Naucz się tego, jak będziesz o czymkolwiek rozmawiał. Jak będziesz w Platformie, będę cię bronił, k..., jak niepodległości. Jak wyjdziesz z Platformy, to masz problem" - mówił Neumann w nagranej rozmowie.

Prokuratura poinformowała, że oprócz posła KO aktem oskarżenia objęty został także Adam T., ówczesny dyrektor Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. Stawiane zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień służbowych w celu ociągnięcia korzyści majątkowych w kwocie 13,5 mln zł przez warszawską klinikę medyczną.

Nielegalnie pobierali opłatę za operację zaćmy

Według prokuratorów lecznica pobierała dodatkowe opłaty za zabiegi usunięcia zaćmy, mimo że były one w całości finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. W ten sposób miała wyłudzić od ponad 2 tys. pacjentów kwotę blisko 2,5 mln zł.

Według prokuratury zachowanie oskarżonych doprowadziło ponadto do obniżenia środków finansowych na inne świadczenia medyczne, które mogłyby zostać zrealizowane przez inne rzetelnie działające placówki służby zdrowia.

REKLAMA

"5 lat szukali »przestępstwa«, zmieniło się kilku prokuratorów. Teraz na koniec któryś zgodził się podpisać ten dęty akt oskarżenia o przekroczenie uprawnień. Gdy prokuratura była jeszcze niezależna, to ta sprawa była umorzona, bo nie było śladów nieprawidłowości" - napisał we wtorek Neumann na Twitterze.

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej