Premier: negocjacje przyniosły nam bardzo dobry budżet

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że negocjacje budżetowe przyniosły Polsce bardzo dobry rezultat. - To środki, które mogą dobrze przysłużyć się do rozwoju, do wyjścia z kryzysu - przyznał szef rządu w przerwie unijnego szczytu w Brukseli.

2020-12-10, 21:21

Premier: negocjacje przyniosły nam bardzo dobry budżet
Mateusz Morawiecki. Foto: Krystian Maj/KPRM

Powiązany Artykuł

1200 (1).jpg
Szef Rady Europejskiej: jest porozumienie ws. budżetu UE

Posłuchaj

Polska i Węgry po szczycie UE ws. budżetu. Relacja Karola Darmorosa (IAR) 0:51
+
Dodaj do playlisty

W lipcu wynegocjowano budżet Unii na lata 2021-2027 i fundusz odbudowy po pandemii. Dla Polski przewidziano około 123 miliardy euro dotacji, w tym 27 miliardów euro z funduszu odbudowy. Poza tym Polska może liczyć na prawie 32 miliardy euro tanich pożyczek z funduszu.

Posłuchaj

Premier Mateusz Morawiecki o porozumieniu ws. pakietu budżetowego (IAR) 0:32
+
Dodaj do playlisty

Premier podkreślił, że Polska miała z lipcowymi ustaleniami budżetowymi jeden problem i był nim dołączony mechanizm warunkowości, uzależniający wypłatę unijnych funduszy od kwestii praworządnościowych.

Szef polskiego rządu powiedział, że wraz z dzisiejszymi ustaleniami na szczycie udało się ograniczyć stosowanie mechanizmu i wyeliminować nieprecyzyjne zapisy. Celem jest ochrona unijnego budżetu przed oszustwami i korupcją i samo stwierdzenie naruszenia praworządności nie jest powodem do uruchomienia mechanizmu warunkowości.

"Wnioski ze szczytu są jednoznaczne"

Mateusz Morawiecki powiedział, że ustalenia unijnych przywódców są jednoznaczne w sprawie mechanizmu praworządnościowego. Mowa jest w nich o tym, że celem przepisów dotyczących warunkowości jest ochrona unijnego budżetu przed oszustwami, korupcją i konfliktem interesów.

REKLAMA

Czytaj także: 

Szef polskiego rządu zwrócił uwagę na zapis, że samo stwierdzenie naruszenia praworządności nie jest powodem do uruchomienia mechanizmu warunkowości. - W konkluzjach jest bardzo wyraźne zdanie, że nawet samo ustalenie, iż jest jakiś problem z tak zwaną praworządnością, nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu sankcyjnego - powiedział premier Morawiecki.

Szef polskiego rządu podkreślił, że wyeliminowana została niejednoznaczność zapisów. - To efekt wspólnych i bardzo żmudnych negocjacji - mówił Mateusz Morawiecki. Powiedział też, że konkluzje wymagają jednomyślności. - I tak długo, jak nie zgodzimy się na ich zmianę, tak długo rozporządzenie nie może być zmienione - dodał szef rządu.

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej