Prof. Maciej Banach: wierzę, że na COVID-19 uda się zaszczepić ponad połowę Polaków
- Mimo kłamstw rozpowszechnianych w sieci, wciąż wierzę, że na COVID-19 uda się zaszczepić ponad połowę Polaków – powiedział kardiolog, lipidolog, epidemiolog chorób serca i naczyń prof. Maciej Banach, dyrektor Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
2020-12-12, 12:27
Profesor Banach powiedział, że szczepienia przeciwko COVID-19 to jest dla wszystkich szansa na powrót do normalności.
- Bardzo denerwują mnie różne internetowe fikcyjne informacje od rzekomych noblistów, którzy badali szczepionki i jakoby twierdzą, że proponowane szczepionki są niesprawdzone i niebezpieczne - mówił prof. Banach.
Powiązany Artykuł
Premier: zaszczepię się przeciw koronawirusowi i będą namawiał do tego innych
Ścisła kontrola badań
- Pamiętajmy, że bez względu na to, że działamy w sytuacji nadzwyczajnej, badania podlegają ścisłej kontroli - zaznaczył. - W normalnych warunkach badanie szczepionki trwa pewnie minimalnie 5-7 lat, teraz rzeczywiście mniej niż rok - przyznał.
- Naukowcy jednak ściśle przestrzegają wszystkich obowiązujących zasad związanych z prowadzeniem takich badań - podkreślił i dodał, że są komisje nadzorujące poszczególne etapy badań oraz monitorujące skuteczność jak i bezpieczeństwo, w tym możliwe objawy niepożądane.
REKLAMA
- Z punktu widzenia samych badań nie ma wątpliwości, że to jest zrobione prawidłowo - zapewnił Banach.
Następne wszystkie te dane, często dane jednostkowe wszystkich pacjentów objętych badaniami - jak przypomniał naukowiec - są przedstawiane specjalnym komisjom.
Powiązany Artykuł
Ekspert: szczepionka przeciw COVID-19 może być dostosowana do mutacji wirusa
Autorytety medyczne
- To oddzielne niezwykle fachowe gremia - na przykład Agencja Żywności i Leków w Stanach Zjednoczonych, w Unii Europejskiej - Europejska Agencja Medyczna czy agencja ds. regulacji leków MHRA w Wielkiej Brytanii, w której szczepienia już się rozpoczęły - powiedział dyrektor Instytutu Centrum Matki Polki w Łodzi.
- Te komisje bardzo szczegółowo sprawdzają każdy, najdrobniejszy nawet element badań zanim szczepionki i inne leki zostaną dopuszczone na rynek i do stosowania - mówił profesor.
REKLAMA
- Osoby, które zasiadają w komisjach dopuszczających na przykład szczepionki, to są autorytety medyczne. Żadna z takich osób nie zaryzykowałaby pozytywnej opinii, gdyby były jakiekolwiek wątpliwości - ocenił Banach.
Powiązany Artykuł
Szczepienia przeciwko COVID-19 w Polsce. Sprawdź najważniejsze informacje
"Łapię się za głowę"
- Po tym co niekiedy czytam o szczepionkach na różnych portalach internetowych, naprawdę łapię się za głowę - przyznaje łódzki naukowiec. - Tym bardziej, że zbadane już szczepionki sprawdza się nie na bazie jakiejś nowej metodologii. To znane i przebadane od lat mechanizmy - wyjaśnił.
- To są procesy, które badacze doskonale znają z punktu widzenia naukowego i badają przez ostatnie kilkadziesiąt lat po to, aby te preparaty teraz skutecznie wdrożyć do użycia - zapewnił łódzki naukowiec.
REKLAMA
- To nie jest novum. Nie jest tak, że my nie jesteśmy w stanie przewidzieć potencjalnych konsekwencji działania szczepionki. Jako naukowcy, wobec każdego patogenu, zastanawiamy się, jak do niego podejść, aby być jak najbardziej skutecznym z zastosowaną szczepionką - podkreślił profesor Banach.
paw/
REKLAMA