Sąd nakazał deportację 8-letniego Martina do Holandii. "Bez rozprawy, bez przesłuchania"
Będzie wniosek o wstrzymanie wykonalności orzeczenia o nakazie wydania urzędnikom holenderskim ośmioletniego Martina, który wraz z rodzicami przebywa w Polsce. Decyzję o odebraniu dziecka rodzicom i przekazaniu Holendrom podjął 22 grudnia warszawski Sąd Rejonowy.
2020-12-29, 12:00
- 22 grudnia warszawski sąd orzekł, że 8-letni Martin, którego rodzice szukają wspólnie z nim azylu w Polsce, musi wracać do Holandii
- Zażalenie na tę decyzję złożą pełnomocnicy rodziców Martina
- To ciąg dalszy w sprawie australijsko-rosyjskiego małżeństwa mieszkającego w Holandii, którym urzędnicy odebrali dziecko po doniesieniu sąsiada, że chłopiec jest krzywdzony
- Ekaterina i Conrad Hertogowie zdecydowali się uciec z Martinem do Polski i poprosić o azyl. Władze Holandii wydały Europejski Nakaz Aresztowania
- We wrześniu Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, że Polska nie wyda rodziców autystycznego chłopca
Powiązany Artykuł
Uciekli do Polski z autystycznym dzieckiem. Holenderski sąd pozbawił opiekunów praw rodzicielskich
"Bez rozprawy, bez przesłuchania"
Odwołanie od decyzji zapowiada pełnomocnik rodziny Hertogów, rodziców chłopca, Bartosz Lewandowski. Zapewnił, że do Sądu Rejonowego trafi dziś wniosek o wstrzymanie wykonalności nakazu wydania chłopca Holendrom.
"Sąd bez rozprawy i bez przesłuchania Conrada i Ekateriny nakazał przekazanie Holendrom autystycznego Martina. Kurator, który przeprowadzał wywiad w Polsce pisał, że odebranie dziecka byłoby »niehumanitarne«" - wskazał we wcześniejszym wpisie na Tiwtterze.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Polski sąd zdecydował o wydaniu 8-latka Holandii. Wójcik: wystąpiłem do PK o wstrzymanie wykonania orzeczenia
Zaangażowanie resortu
W sprawę decyzji dotyczącej ośmiolatka zaangażowało się także Ministerstwo Sprawiedliwości. Wiceszef tego resotu, Michał Wójcik, wystąpił do Prokuratury Krajowej, by ta rozważyła zażalenie i wstrzymanie wykonania orzeczenia. "To niebywały skandaL" - skomentował decyzję warszawskiego sądu.
REKLAMA
"Dobrze, że prokuratura się w sprawę włączyła. Trzeba zatrzymać jego [orzeczenia sądu] wykonanie" - skomentował na Twitterze poseł PiS i członek KRS Kazimierz Smoliński. "Orzeczenie jest skandalem" - podkreślił.
Decyzja zapadła tuż przed świętami
22 grudnia warszawski Sąd Rejonowy zdecydował o wydaniu władzom holenderskim ośmioletniego Martina, syna Rosjanki Katii i Australijczyka Conrada. Małżeństwo mieszkało w Holandii. Tam zdiagnozowano u Martina ciężką postać autyzmu. Chłopca w 2018 roku zabrała z rodzinnego domu holenderska opieka społeczna po doniesieniu sąsiada, który słyszał krzyki dziecka. Martin został umieszczony w internacie. Przez ponad rok rodzice nie mieli z synem kontaktu. Walczyli o to, żeby był poddawany odpowiedniej terapii.
Czytaj także:
- Uciekli do Polski, żeby być razem. Holandia ściga rodziców, którym chce odebrać autystyczne dziecko
- Matka cierpiącego na autyzm Martina zostanie w Polsce. Sąd nie wydał jej władzom Holandii
Postanowili uciec do Polski i tu starać się o azyl. Władze holenderskie wydały za małżeństwem Europejski Nakaz Aresztowania. We wrześniu Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, że Polska nie wyda rodziców autystycznego chłopca.
IAR, Twitter, TVP.Info/ mbl
REKLAMA
REKLAMA