Rypin: pijany mężczyzna zadźgał swoją żonę. W domu była ich kilkuletnia córka
39-latek z Rypina (Kujawsko-Pomorskie), któremu postawiono zarzut zabójstwa byłej żony, został decyzją sądu aresztowany na trzy miesiące - poinformowała w czwartek rypińska policja. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.
2021-01-07, 16:00
- Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na najbliższe trzy miesiące. Podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności - poinformowała w czwartek oficer prasowa rypińskiej policji asp. sztab. Dorota Rupińska.
Powiązany Artykuł
Szarpał, groził śmiercią i znęcał się psychicznie nad matką. Teraz zajmie się nim prokuratura
W poniedziałek wieczorem 35-letnia kobieta została zabita w mieszkaniu w bloku przez byłego męża. Rzecznik prasowa KPP w Rypinie asp. sztab. Rupińska przekazała wówczas, że policja otrzymała ok. godz. 19.00 wezwanie do awantury domowej w bloku w centrum miasta.
- Policję wezwali sąsiedzi. W przedpokoju znaleziono zakrwawioną 35-latkę z ranami na ciele - poinformowała.
Powołując się na wstępne ustalenia, śledczy wskazywali, że obecny na miejscu 39-letni były mąż kobiety dopuścił się tej zbrodni, zadając ciosy nożem.
REKLAMA
Możliwe dożywocie
Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Rypinie, gdzie usłyszał zarzut dokonania zabójstwa. Na podstawie zgromadzonych przez policjantów dowodów, rypiński sąd zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za dokonanie zabójstwa grozi kara od 8 do 25 lat pozbawienia wolności, albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. W momencie zatrzymania sprawca był nietrzeźwy i miał w wydychanym powietrzu ponad 1 promil alkoholu.
- Mężczyzna odmówił wyjaśnień dotyczących okoliczności śmierci byłej żony. Odpowiadał jedynie na pytania ws. powodów swojej obecności w mieszkaniu. Przyczyną były zadane ciosy nożem, co najprawdopodobniej potwierdzi zaplanowana na kolejne dni sekcja zwłok - podkreślił prokurator.
Sekcja rozpoczęła się w czwartek o godz. 11.00, ale jej wyniki nie są jeszcze znane. W mieszkaniu w momencie tragedii znajdowała się 7-letnia córka pary. - Dzieckiem zaopiekowała się rodzina. Jest również otoczone opieką psychologiczną - poinformował prokurator Olender.
- Znaleziono ciało poszukiwanego 27-latka. Był podejrzewany o zabójstwo swojej partnerki
- Sprawa brutalnego zabójstwa seniorów na warszawskim Grochowie. Zatrzymano 8 osób
mib
REKLAMA