Brytyjska mutacja koronawirusa w Polsce. Minister zdrowia uspokaja: sytuacja jest pod kontrolą

- Wydaje się, że niebezpieczeństwo związane z potencjalnym ogniskiem brytyjskiej odmiany koronawirusa w Polsce jest pod kontrolą - powiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski.

2021-01-21, 14:52

Brytyjska mutacja koronawirusa w Polsce. Minister zdrowia uspokaja: sytuacja jest pod kontrolą
Minister zdrowia Adam Niedzielski. Foto: twitter.com/@MZ_GOV_PL

W nocy ze środy na czwartek w Polsce wykryto tzw. brytyjską mutację koronawirusa, która charakteryzuje się wyższą zakaźnością. Fakt wykrycia zgłoszono już do międzynarodowego systemu raportowania sekwencji wirusa (GISAID).

Powiązany Artykuł

laboratorium1200.jpg
Brytyjska mutacja koronawirusa dotarła do Polski

Informację tę dodatkowo potwierdził w czwartek minister Niedzielski, który poinformował, że wirusa u chorej z województwa małopolskiego wykryło prywatne laboratorium genXone ze Złotnik w woj. wielkopolskim.

- Ta informacja nas nie zaskakuje w żaden sposób, bo trudno przypuszczać, żeby wirus, który już powszechnie jest odkrywany w różnych krajach w Europie, nie był obecny w Polsce. Granice nie są barierą dla wirusa, więc to raczej potwierdzenie hipotezy, że on tu już jest obecny od jakiegoś czasu - podkreślił Niedzielski.

REKLAMA

Posłuchaj

Minister zdrowia Adam Niedzielski o brytyjskiej mutacji koronawirusa w Polsce (IAR) 0:20
+
Dodaj do playlisty

Śledztwo sanitarne

Zaznaczył, że w związku z wykryciem brytyjskiej odmiany, natychmiast zostały podjęte działania. - Główny inspektor sanitarny zweryfikował informacje i przeprowadził bardzo szybkie śledztwo sanitarne - powiedział szef MZ.

I wyjaśnił, że "zgodnie z nim, 42-letnia kobieta z Wielkiej Brytanii uzyskała pozytywny wynik testu na COVID-19 23 grudnia, w związku z którym była w izolacji. Po izolacji wyjechała do Wielkiej Brytanii, a osoba, z którą spędzała święta, wyjechała do Austrii".

Czytaj także:

To, zdaniem Niedzielskiego, oznacza, że "mamy tu bezpieczną sytuację". - Wydaje się, że niebezpieczeństwo związane z tym ogniskiem jest pod kontrolą - ocenił. Ale - dodał - "to nie oznacza, że ten wirus nie jest też w innych miejscach".

REKLAMA

Według części naukowców brytyjska odmiana koronawirusa (B.1.1.7), którą zidentyfikowano w grudniu w Anglii, jest dwukrotnie bardziej zaraźliwa niż obecnie dominująca wersja wirusa. 

Obie szczepionki - zarówno firmy Moderna, jak i Pfizera oraz BioNTech - działają w taki sam sposób. Zawierają tzw. matrycowy kwas rybonukleinowy (mRNA) kodujący białko z otoczki osłonowej koronawirusa SARS-CoV-2 (opr. Maciej Zieliński/PAP) Obie szczepionki - zarówno firmy Moderna, jak i Pfizera oraz BioNTech - działają w taki sam sposób. Zawierają tzw. matrycowy kwas rybonukleinowy (mRNA) kodujący białko z otoczki osłonowej koronawirusa SARS-CoV-2 (opr. Maciej Zieliński/PAP)

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej