"Palikot może porwać nowe pokolenie"
Palikot i Tusk to dziś dwaj najwybitniejsi politycy. I Tusk popełnił błąd, wypychając Palikota z PO - uważa Kazimierz Kutz.
2010-10-11, 08:00
Zdaniem Kazimierza Kutza Palikot może porwać za sobą nowe pokolenie. W rozmowie z "Wprost" Kazimierz Kutz przyznał, że stanął na rozdrożu po tym, co stało się w Platformie Obywatelskiej. "Coś we mnie umarło" - powiedział. Po tym wydarzeniu w geście solidarności z Januszem Palikotem postanowił wypisać się z klubu.
"Została przekroczona granica, która nie pozwala mi nadal być w tym towarzystwie. Janusza uważam za człowieka niezwykłego. Tymczasem po kongresie został on w sposób haniebny i brutalny skopany przez Stefana Niesiołowskiego. Z Niesiołowskiego wyszedł fanatyzm religijny, jakiś bolszewizm, który myśmy przypisywali Kaczyńskiemuę" - powiedział Kazmierz Kutz.
Reżyser powiedział, że właśnie dlatego umarła we nim bezinteresowna chęć wspierania Platformy. Jak dodał Niesiołowski okazał się fanatycznym katolikiem. "On utożsamia księdza z Bogiem. To jest dokładnie taki fanatyzm jak u „pisiorów". Platforma w tym rachunku wybrała Gowina" - mówił.
"Została przekroczona granica, która nie pozwala mi nadal być w tym towarzystwie. Janusza uważam za człowieka niezwykłego. Tymczasem po kongresie został on w sposób haniebny i brutalny skopany przez Stefana Niesiołowskiego. Z Niesiołowskiego wyszedł fanatyzm religijny, jakiś bolszewizm, który myśmy przypisywali Kaczyńskiemuę" - powiedział Kazmierz Kutz.
Reżyser powiedział, że właśnie dlatego umarła we nim bezinteresowna chęć wspierania Platformy. Jak dodał Niesiołowski okazał się fanatycznym katolikiem. "On utożsamia księdza z Bogiem. To jest dokładnie taki fanatyzm jak u „pisiorów". Platforma w tym rachunku wybrała Gowina" - mówił.
sm, "Wprost"
REKLAMA