"Rządowy program nie jest radykalny". Publicysta o polityce energetycznej Polski do 2040 r.
- Umiejętne balansowanie stanowiskiem popierającym pójście w Stronę Zielonego Ładu, jednocześnie chwytanie wyborców, którzy są temu przeciwni, nie jest złą strategią, tylko trzeba to komunikacyjnie rozegrać - komentował publicysta Paweł Krulikowski, odnosząc się do sprzeciwu Solidarnej Polski wobec stanowiska rządu ws. polityki energetycznej. W dyskusji udział wzięli również Mateusz Kosiński ("Tygodnik Solidarność") oraz Michał Płociński ("Rzeczpospolita").
2021-02-03, 10:30
Solidarna Polska poinformowała, że nie poparła uchwały rządu ws. polityki energetycznej Polski do 2040 r. Rada Ministrów przyjęła uchwałę zdecydowaną większością głosów przy dwóch głosach sprzeciwu - Zbigniewa Ziobry i Michała Wójcika.
Powiązany Artykuł
![dymy klimat stock 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/6c720f93-ddee-4843-898f-2d585a5cd0be.jpg)
Powrót USA do porozumienia paryskiego. "Za tą decyzją stoją inwestycje warte biliony dolarów"
Mateusz Kosiński przypominał, że Solidarna Polska po raz kolejny przedstawia odrębne stanowisko w ramach uchwał rządu i jest to szersza taktyka kwestionowania pewnych relacji między rządem a Brukselą. - Jednak przeora to branżę energetyczną i wydobycia w Polsce, będziemy zamykać niedawno powstałe bloki elektrociepłowni, rozwiązania powinny nie być systemowe a indywidulane - komentował konsekwencje wprowadzenia Zielonego Ładu publicysta.
- Nie rozmawiamy o kwestii abstrakcyjnej, mówi się o redukcjach, wskazane są kopalnie, często rentowne, które trzeba zamykać. Są regiony czy miasta, dla których wprowadzenie tego programu będzie oznaczało zapaść, taką, jaka miała miejsce w latach 90. ub. wieku, która wprowadziła prywatyzacja i rozkradanie majątku narodowego - argumentował.
Michał Płociński ocenił, że Solidarna Polska w swoim sprzeciwie demonstruje wyobrażony przez siebie polski pogląd prawicowy. - Wszystko, co robi, ma być supertradycjonalistyczne, po raz kolejny udaje Konfederację wewnątrz Zjednoczonej Prawicy, nawet jeśli to nie ma większego sensu. Rząd nie idzie radykalną drogą transformacji gospodarczej, pokazuje, że stara się walczyć o polskie interesy gospodarcze. To, że UE postawiła na Zielony Ład, jest nie tylko przesądzone, ale wydaje się racjonalnym wyjściem - stwierdził.
REKLAMA
Paweł Krulikowski stwierdził, że przerysowany radykalizm Solidarnej Polski może być atutem. - Trzeba go jednak w taki sposób przedstawiać, a nie jest to wykorzystywane jako karta przetargowa. Program opublikowany przez rząd nie jest radykalny (...) Solidarna Polska chce tu coś ugrać, a jeżeli zostanie to przedstawione jako pluralizm, to może skorzystać na tym cała Zjednoczona Prawica - powiedział politolog.
Posłuchaj
Rząd podczas wtorkowego posiedzenia przyjął uchwałę ws. Polityki energetycznej Polski do 2040 r. PEP opiera się na trzech głównych filarach: sprawiedliwej transformacji, budowie zeroemisyjnego systemu energetycznego oraz dobrej jakości powietrza. Solidarna Polska poinformowała, że ministrowie ugrupowania nie poparli uchwały.
- Gospodarka w czasie pandemii. Ekspert: sytuacja kompletnie nieporównywalna do czegokolwiek innego
- Eksperci: nastroje przedsiębiorców się poprawiają, ale trzeba szybko wypracować plan odbudowy gospodarki
Więcej w zapisie audycji.
REKLAMA
***
Audycja: Debata Poranka
Prowadzący: Eliza Olczyk
Goście: Mateusz Kosiński, Michał Płociński, Paweł Krulikowski
Data emisji: 03.02.2021
REKLAMA
Godzina emisji: 8.35
PR24/ka
REKLAMA