Marlena Maląg: na ratowanie miejsc pracy przeznaczyliśmy w sumie 182 mld zł

Podsumowując moment uruchomienia wsparcia niezbędnego w czasie pandemii, trzeba powiedzieć, że do tej pory ponad 182 mld zł zostało przeznaczone na uratowanie ponad 6 mln miejsc pracy – powiedziała w czwartek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

2021-02-04, 12:48

Marlena Maląg: na ratowanie miejsc pracy przeznaczyliśmy w sumie 182 mld zł
Marlena Maląg. Foto: TT/MRiPS

Podczas konferencji prasowej Marlena Maląg mówiła o instrumentach zawartych w tarczach finansowych wspierających przedsiębiorców w czasie pandemii. Przekonywała, że ratowanie miejsc pracy, zdrowia i życia Polaków jest i było priorytetem dla rządu, dlatego wsparcie finansowe kierowano do wszystkich branż.

"Dzisiaj, kiedy podsumowujemy ten czas, na ten moment ponad 182 mld zł trafiło na ratowanie miejsc pracy. Ponad 6 mln miejsc zostało uratowanych" – podała Marlena Maląg. I dodała, że tylko w grudniu i styczniu zostało wypłacone ponad 22 mld zł na ratowanie miejsc pracy.


Minister podkreśliła, że działania rządu są przemyślane i przeanalizowane.

- 1 lutego została też wzmocniona kolejnym wsparciem finansowym tarcza branżowa. Ta tarcza to ponad 5 mld zł w czterech różnych instrumentach: świadczeniu postojowym, zwolnieniu ze składki ZUS, dopłacie z gwarantowanego funduszu świadczeń pracowniczych i mikrodotacjach – mówiła.

- Istotą rzeczy jest to, że cały czas rząd wspiera gospodarkę, abyśmy po pandemii mogli wrócić z odpowiednią siłą do sytuacji, która była przed pandemią – wskazała.


Marlena Maląg podała również, że "PKB w Polsce za 2020 r. spadł w porównaniu do 2019 r. o 2,8 proc., przy czym w 2019 r. mieliśmy wzrost o 4,5 proc. W krajach unijnych odnotowano spadek o średnio 7,4 proc., więc to są twarde dane, które pokazują, jak sobie radzi polska gospodarka".

REKLAMA

Powiązany Artykuł

hotel 1200 forum.jpg
"Możliwe jest częściowe odmrożenie branży hotelarskiej". Jarosław Gowin po spotkaniu z prezydentem

70 mld zł pomocy z Tarczy Finansowej PFR

Z kolei prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys podał, że kwota subwencji finansowych wypłaconych z PFR przekroczyła 70 mld zł.

- W ciągu tych dokładnie 11 miesięcy pandemii ponad 250 tys. firm otrzymało te subwencje. Łączna liczba pracowników przedsiębiorstw objętych tą pomocą zbliża się do 3,5 mln osób – mówił.

- Mikro i małe przedsiębiorstwa w ramach pierwszej tarczy finansowej otrzymały 61 mld zł, w ramach drugiej, w ostatnich 2 tygodniach, było to ponad 4,5 mld zł. Do tego dochodzi 4,6 mld zł, które otrzymały duże przedsiębiorstwa – wyliczał. Dodał, że pomocą objętych jest 55 sektorów przedsiębiorstw.


Powiedział też, że w ostatnich dwóch tygodniach około 10 tys. punktów gastronomicznych otrzymało wsparcie, 3300 hoteli i 1100 punktów fitness. Średnia kwota subwencji dla restauracji – podał – to 160 tys. zł, a dla klubu fitness około 140 tys. zł.

Paweł Borys zwrócił również uwagę, że Polska jest wśród krajów, które najlepiej radzą sobie z pandemią, krajów z najniższym spadkiem PKB i z najniższym bezrobociem.

Walka o miejsca pracy

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda przekonywał z kolei, że "całość aktywności i starań państwa sprowadza się do utrzymania miejsc pracy".

Wskazywał również na istotę utrzymania inwestycji publicznych, które – mówił – są kluczowe dla przedsiębiorców, by utrzymać zlecenia. Zapowiedział, że "kilkadziesiąt miliardów złotych w bardzo krótkiej perspektywie zostanie wystawione na rynek po to, żeby przedsiębiorcy walczyli o zamówienia, wykonywali je i w związku z tym potrzebowali wszystkich pracowników".

Realizowana obecnie tarcza PFR 2.0 ma umożliwić mikro, małym i średnim firmom uzyskanie subwencji, które będą mogły być w stu procentach umarzane. Wartość pomocy wynosi 13 mld zł: 6,5 mld zł dla mikrofirm i kolejne 6,5 mld zł dla spółek zatrudniających od 10 do 249 pracowników.


Subwencja finansowa PFR będzie miała charakter bezzwrotny po spełnieniu przez przedsiębiorcę określonych warunków. W przypadku mikrofirm spadek obrotów to minimum 30 proc. w okresie kwiecień-grudzień lub w IV kwartale 2020 r. w porównaniu z tym samym okresem w 2019 r.

Kwota subwencji będzie zależeć od wielkości spadku przychodów: 18 tys. zł na zatrudnionego przy spadku przychodów o 30-60 proc., 36 tys. zł na zatrudnionego przy spadku przychodów powyżej 60 proc.

Maksymalna kwota finansowania dla mikrofirm wynosi 324 tys. zł. Będzie możliwość umorzenia do 100 proc. w zależności od utrzymania zatrudnienia w 2021 r

PolskieRadio24.pl, PAP, KRD, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej