NBA: LeBron James pnie się w górę klasyfikacji wszech czasów. Wyprzedził Wilta Chamberlaina

• Na liście najskuteczniejszych Jamesa wyprzedzają już tylko Kareem Abdul-Jabbar oraz Karl Malone 
• Lakers jako jedyni z pięciu gospodarzy czwartkowych meczów zdołali zwyciężyć 

Powiązany Artykuł

NBA: kontrowersje wokół Meczu Gwiazd. Zawodnicy nie palą się do gry. "Światem rządzą pieniądze"

Druga połowa zadecydowała 

James zdobył dla zwycięzców 27 punktów, trafiając 12 z 19 rzutów z gry oraz miał po 10 zbiórek i asyst. Na historycznej liście strzelców z największą liczbą celnych prób z gry ma ich już 12 682 i awansował na trzecie miejsce, przed gwiazdora lat 60. Wilta Chamberlaina. Wyprzedzają do tylko Kareem Abdul-Jabbar - 15 837 i Karl Malone - 13 528.

- To wiele dla mnie znaczy. Za każdym razem, gdy znajduję się w tej samej kategorii co ci wielcy, przypomina mi to, skąd pochodzę. Przywołuje czytane w magazynach teksty o wyczynach tych, którzy utorowali drogę dzieciom takim jak ja - skomentował James.

W ofensywie wsparł go niemiecki rozgrywający Dennis Schroeder - 21 pkt. Inny gwiazdor "Jeziorowców" Anthony Davis tym razem poświęcił się zadaniom w obronie - uzyskał 13 pkt i miał dziewięć zbiórek, trzy przechwyty oraz dwa bloki.

Koszykarze Nuggets prowadzili do przerwy różnicą 12 punktów, ale drugą część meczu gospodarze wygrali aż 68:35. Najlepszym strzelcem gości był Jamal Murray - 20, a serbski środkowy Nikola Jokić miał double-double - 13 pkt i 10 zbiórek.

REKLAMA

Skuteczni goście 

Broniący tytułu Lakers obronili w czwartek honor gospodarzy, gdyż pozostałe cztery spotkania wygrały ekipy gości.

Największą niespodzianką była porażka liderów Konferencji Wschodniej Philadelphia 76ers z pozbawionymi najlepszych graczy Portland Trail Blazers 105:121.

W grającym w dziewiątkę zespole gości, m.in. bez czołowych strzelców Damiana Lillarda i CJ McColluma, wyróżnili się Gary Trent Jr. - 24, Carmelo Anthony - 22 i Turek Enes Kanter - 17 pkt i 18 zbiórek. Kameruński środkowy Joel Embiid zdobył dla Sixers 37 pkt.

Mimo porażki, zespół z Filadelfii nadal prowadzi na Wschodzie (16-7), przed Milwaukee Bucks (13-8).

Wyjazdowe zwycięstwo odnieśli natomiast najlepsi na Zachodzie Utah Jazz, tym razem z Atlanta Hawks 122:91. Liderami gości byli rezerwowy Jordan Clarkson - 23 pkt i Chorwat Bojan Bogdanović - 21. W zespole "Jastrzębi", grających bez swoich snajperów Trae Younga i De'Andre Huntera, wyróżnił się John Collins - 17.

Była to 13. wygrana "Jazzmanów" w 14 ostatnich spotkaniach z "Jastrzębiami".

Drużyna Utah prowadzi w Konferencji Zachodniej (17-5) przed dwoma ekipami z Los Angeles - Lakers i Clippers (po 17-6).

Wyniki czwartkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:

Atlanta Hawks - Utah Jazz 91:112
Dallas Mavericks - Golden State Warriors 116:147
Philadelphia 76ers - Portland Trail Blazers 105:121
Memphis Grizzlies - Houston Rockets 103:115
Los Angeles Lakers - Denver Nuggets 114:93

tabele:

EASTERN CONFERENCE

ATLANTIC DIVISION
Z P proc.
1. Philadelphia 16 7 .696
2. Brooklyn 14 9 .609
3. Boston 11 9 .550
4. New York 10 13 .435
5. Toronto 9 12 .429

CENTRAL DIVISION

1. Milwaukee 13 8 .619
2. Indiana 12 10 .545
3. Cleveland 10 12 .455
4. Chicago 8 12 .400
5. Detroit 5 16 .238

SOUTHEAST DIVISION

1. Charlotte 10 12 .455
2. Atlanta 10 12 .455
3. Orlando 8 14 .364
4. Miami 7 14 .333
5. Washington 5 13 .278

WESTERN CONFERENCE

NORTHWEST DIVISION
1. Utah 17 5 .773
2. Denver 12 9 .571
3. Portland 12 9 .571
4. Oklahoma City 9 11 .450
5. Minnesota 5 16 .238

PACIFIC DIVISION

1. LA Clippers 17 6 .739
2. LA Lakers 17 6 .739
3. Phoenix 11 9 .550
4. Golden State 12 10 .545
5. Sacramento 10 11 .476

SOUTHWEST DIVISION

1. San Antonio 12 10 .545
2. Memphis 9 8 .529
3. Houston 11 10 .524
4. New Orleans 8 12 .400
5. Dallas 9 14 .391

/empe 

REKLAMA