"Niektóre założenia były zbyt optymistyczne". Szefowa KE tłumaczy się z opóźnień dostaw szczepionek
- Dziś w tej walce z wirusem nie jesteśmy w miejscu, w którym chcieliśmy się znaleźć - powiedziała Ursula von der Leyen. Przewodnicząca Komisji Europejskiej broniła w europarlamencie unijnej strategii szczepionek, choć przyznała, że niektóre założenia były zbyt optymistyczne.
2021-02-10, 10:40
Ursula von der Leyen wystąpiła na sesji plenarnej w związku z zastrzeżeniami dotyczącymi zbyt powolnych dostaw szczepionek do krajów członkowskich. Szefowa Komisji powiedziała, że cel wyznaczony przez Brukselę nadal obowiązuje.
Powiązany Artykuł
Problemy z dostawą szczepionek. Kuźmiuk: wszystkie grupy polityczne w UE mają potężne pretensje
- Zrobimy wszystko, by do lata zaszczepić około 70 procent populacji - dodała.
Mechanizm właściwy
Ursula von der Leyen podkreślała, że pomysł stworzenia unijnego mechanizmu zamówień szczepionek był dobry i konieczny, bo doszło do sprawiedliwego podziału szczepionek między krajami, ale przyznała, że nie wszystko poszło zgodnie z planem.
- "To wina von der Leyen". Publicysta "Politico" krytykuje szefową KE za problemy ze szczepieniami
- Premier Litwy: Rosja gra szczepionką, nie będziemy jej kupować
Powiązany Artykuł
Polak w zespole negocjującym szczepionki dla UE. Jego skład jest poufny
- Dziś w tej walce z wirusem nie jesteśmy w miejscu, w którym chcieliśmy się znaleźć. Mieliśmy opóźnienia z dopuszczeniem szczepionek do obrotu, zbyt optymistycznie patrzyliśmy na masową produkcję i że to, co zostało zamówione, będzie dostarczone - powiedziała przewodnicząca Komisji, dodając, że "Bruksela musi z tego wyciągnąć wnioski".
Wymieniła natomiast pozytywne przykłady w kilku krajach - w Polsce od początku lutego zaszczepionych zostało 94 procent personelu medycznego domów opieki społecznej i 80 procent pacjentów, w Danii 93 procent, a we Włoszech zaszczepionych zostało ponad 4 procent całej populacji.
Powiązany Artykuł
Dr Sutkowski: przez opóźnienia w dostawach szczepionek nie wykorzystujemy w pełni naszych możliwości
Inwestycja w bezpieczeństwo
Przewodnicząca Komisji przyznała, że system zatwierdzania szczepionek w Unii wymaga czasu, ale podkreślała, że gwarantuje on bezpieczeństwo.
- Nie można pójść na kompromis jeśli chodzi o wstrzykiwanie zdrowemu człowiekowi substancji aktywnej biologicznie. Zaufaliśmy procedurom Europejskiej Agencji Leków, ale to oznacza dodatkowe trzy, cztery tygodnie na akceptację. Ten dodatkowy czas to inwestycja w bezpieczeństwo - powiedziała Ursula von der Leyen.
REKLAMA
fc
REKLAMA