22 lata temu Wojciech Kowalczyk zdobył tysięcznego gola w historii biało-czerwonych
10 lutego. 22 lata temu, Wojciech Kowalczyk zdobył 1000 bramkę dla reprezentacji Polski. Do dnia dzisiejszego piłkarze strzelili ich 1445. W naszej historii, dopiero w trzecim rozegranym, a pierwszym wygranym meczu, zdobyliśmy gola numer jeden.
2021-02-10, 05:00
• Początki naszej reprezentacji nie były łatwe. Pierwszy mecz przegraliśmy … walkowerem.
• 1000 bramka została strzelona 77 lat, po pierwszej uzyskanej przez Józefa Klotza.
• Padła ona na dalekiej Malcie, w meczu towarzyskim z drużyną Finlandią w 1999 roku.
• Zawodnicy mieli problem co zrobić z nagrodą jaką otrzymał Kowalczyk.
• 1400 bramka zdobyta w 2018, była dziełem Kamila Grosickiego.
Ze względu na bolszewicką agresję pierwszy mecz musieliśmy oddać walkowerem
W dniu powołania do życia Polskiego Związku Piłki Nożnej, 21 grudnia 1919 roku, podjęto decyzję o stworzeniu reprezentacji narodowej. Jej celem miało być zakwalifikowanie się na VII igrzyska w belgijskiej Antwerpii. W kwietniu 1920, pod egidą Polskiego Komitetu Igrzysk Olimpijskich, zorganizowano pierwsze zgrupowanie drużyny narodowej. Rozegrano dwa nieoficjalne spotkania z drużyną Lwowa. Zakończyły się on wynikami 6:2 i 12:1 dla reprezentantów.
Dalsze przygotowania zostały przerwane ze względu na atak sowietów na nasz kraj. Zaplanowany na 28 sierpnia, mecz pierwszej rundy eliminacji olimpijskich, został przez nas odwołany. W związku z tym spotkanie z Belgią zostało zweryfikowane jako walkower dla przeciwników, w stosunku 0:2.
Debiutanckie spotkanie odbyło się na Węgrzech
18 grudnia 1921 doszedł do skutku pierwszy mecz międzypaństwowy reprezentacji Polski. Odbył się na stadionie Hungaria Koruti w Budapeszcie.
„W 18 minucie Wiener centruje, robi sią tłok pod polską bramką, z którego korzysta Szabo, strzelając po wyminięciu Marczewskiego z bliskiej odległości. Loth piłkę dosięgnął, strzał był wszakże za silny i ugrzęzł w siatce” - tak moment straty, pierwszego w historii gola, został opisany w książce Andrzeja Gowarzewskiego „Biało Czerwoni, dzieje reprezentacji Polski. Encyklopedia Piłkarska Fuji, tom2”.
REKLAMA
Tym samym nasz pierwszy historyczny mecz zakończył się porażką. Rewanż w Polsce wypadł jeszcze gorzej. Ulegliśmy w Krakowie 0:3. Na zwycięstwo musieliśmy poczekać pięć miesięcy.
Mecz reprezentacji, w którym rozpoczęliśmy drogę do zdobycia 1445 bramek
28 maja 1922 roku graliśmy w Sztokholmie spotkanie ze Szwecją. W tym roku minie 99 rocznica zdobycia przez reprezentację Polski pierwszego gola w meczach międzypaństwowych. Tak rozpoczęła się historia dokonań bramkowych naszej drużyny narodowej.
„W 27. minucie Szperling kończy bieg centrą, Hemming nie atakowany przez nikogo, daje niepotrzebnie piłce klapsa ręką: karny. Komu powierzyć tę ważną funkcję? Jedynym graczem, który w swej drużynie bije z dobrym skutkiem jedenastki, był Klotz, jemu też oddaje kapitan z całym zaufaniem wykonanie rzutu, od którego skuteczności tak wiele zawisło. Klotz z całym spokojem, bez rozpędu pakuje piłkę w lewy róg pod poprzeczkę. Bramkarz ani drgnął” - tak ten historyczny moment opisał Przegląd Sportowy.
REKLAMA
Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla naszego zespołu. Drugą w naszej historii, a pierwszą bramkę, tak zwaną z gry, zdobył Józef Garbień.
Czekaliśmy 77 lat aby móc świętować 1000 bramkę naszej reprezentacji
W roku 1991 w drużynie narodowej zadebiutował 19-letni wówczas Wojciech Kowalczyk, napastnik Legii Warszawa o nieprzeciętnym talencie.
Rok później, w swoim czwartym występie zdobył 900 bramkę dla Polski. Miało to miejsce w Salzburgu, w meczu z Austrią. Piłkarz stołecznego zespołu wpisał się na listę strzelców w 64 minucie. Zdobył tym samym czwartą bramkę w tym spotkaniu. Zakończyło się ono wynikiem 4:2 dla Polski.
REKLAMA
22 lata temu, 10 luty. Sparing z Finlandią na Malcie
Ówczesny selekcjonerem drużyny narodowej był Janusz Wójcik. Postanowił rozpocząć pracę z reprezentacją w 1999 roku od zgrupowania na Malcie. W jego trakcie mieliśmy rozegrać mecze z gospodarzami oraz Finlandią. Nasi zawodnicy szykowali się na festiwal strzelecki, w którym druga zdobyta bramka miała mieć numer 1000. Fajerwerków nie było. W bardzo złym stylu wygraliśmy potyczkę z gospodarzami 1:0. Zdobyliśmy gola dopiero w ostatniej minucie spotkania. Miał on numer 999. Jego autorem był Tomasz Kłos. 10 lutego rywalizowaliśmy z Finlandią. Już w pierwszej minucie Kowalczyk zdobył tysięczną bramkę w historii reprezentacji Polski. Mecz zakończył się remisem 1:1.
„Bardzo się cieszę, że zdobyłem tego historycznego gola i to tak szybko. Postanowiliśmy atakować od początku i już pierwsza akcja z Tomkiem Iwanem zakończyła się prowadzeniem. Trochę żałuję, że ta bramka nie padła w Warszawie, najlepiej na Legii, albo na jakimś innym stadionie wypełnionym życzliwą publicznością, bo na Malcie czułem się jakbym zdobył gola na sparingu” - wspominał Kowalczyk w Przeglądzie Sportowym.
Niespodziewany problem zespołu narodowego z nagrodą za 1000 gola
„Prezes Marian Dziurowicz ufundował dla jej zdobywcy nagrodę rzeczową w postaci kamery wideo o rynkowej wartości 1000 dolarów. Ten prezencik zamienił się w kłopocik, bowiem jeszcze przed meczem piłkarze umówili się, sądząc zapewne, że w grę będzie wchodzić kasa, że solidarnie podzielą nagrodę między siebie. Do kamery dołączona jest metalowa, pamiątkowa tabliczka ze stosowną dedykacją. Nie wypada zatem tak po prostu udać się na najbliższy bazar i spieniężyć nagrodę” - pisał Przegląd Sportowy po meczu.
Słuch po kamerze zaginął.
REKLAMA
Historia jubileuszowych bramek w dziejach reprezentacji Polski
100 bramka, Henryk Martyna, rok 1933, 1:2 z Czechosłowacją, mecz w Warszawie.
200 bramka, Gerard Cieślik, rok 1947, 1:7 z Jugosławią, mecz w Belgradzie.
300 bramka, Roman Lentner, rok 1960, 4:0 z Bułgarią, mecz w Chorzowie, pierwszy gol.
400 bramka, Janusz Żmijewski, rok 1967, 4:2 z Belgią, mecz Brukseli, pierwszy gol.
500 bramka, Kazimierz Deyna, rok 1972, 5:0 z Maroko, mecz na igrzyskach olimpijskich, Norymberga, Niemcy, piąty gol.
600 bramka, Kazimierz Kmiecik, rok 1976, 1:2 z Argentyną, mecz w Chorzowie.
700 bramka, Stanisław Terlecki, rok 1980, 1:4 z Kolumbią, mecz w Bogocie, czwarty gol.
800 bramka, Włodzimierz Smolarek, rok 1986, 1:0 z Portugalią, mecz na mistrzostwach świata, Monterrey, Meksyk.
900 bramka, Wojciech Kowalczyk, rok 1992, 4:2 z Austrią, mecz w Salzburgu, czwarty gol.
1000 bramka, Wojciech Kowalczyk, rok 1999, 1:1 z Finlandią, mecz na Malcie.
1100 bramka, Maciej Żurawski, rok 2004, 1:5 z Danią, mecz w Poznaniu.
1200 bramka, Maciej Żurawski, rok 2008, 1:0 z Albanią, mecz w Reutlingen, Niemcy.
1300 bramka, Maciej Rybus, rok 2013, 2:0 z Lichtensteinem, mecz w Krakowie, drugi gol.
1400 bramka, Kamil Grosicki, rok 2018, 3:2 z Koreą Południową, mecz w Chorzowie, drugi gol.
Biorąc pod uwagę częstotliwość zdobywanych jubileuszowych bramek, wygląda na to, że 2000 powinna być zdobyta najpóźniej w 2048 roku.
AK
REKLAMA