Ekwador: dziesiątki ofiar śmiertelnych krwawych rozruchów w więzieniach
Co najmniej 67 więźniów zginęło, a wielu zostało rannych podczas zamieszek w trzech zakładach karnych w Ekwadorze - poinformowały władze tego kraju. W tłumieniu rozruchów, które wybuchły dzień wcześniej, bierze udział 800 policjantów. "Organizacje przestępcze prowadzą jednoczesne działania w więzieniach" - napisał na Twitterze prezydent Ekwadoru Lenin Moreno.
2021-02-24, 03:39
Nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu zamieszek w więzieniach w miejscowościach Guayaquil, Cuenca i Latacunga, w których przetrzymywanych jest 70 proc. z całej liczby osadzonych w ekwadorskich zakładach karnych.
Władze sugerują, że chodzi o konfrontację między rywalizującymi ze sobą grupami przestępczymi.
Powiązany Artykuł
Zamieszki po uwięzieniu katalońskiego rapera Pablo Hasela. Ponad 80 policjantów rannych
Ranni policjanci
W więzieniu w Guayaquil, gdzie już udało się przywrócić spokój, policja przeszukała cele, w których znalazła m.in. broń palną, noże, maczety i telefony komórkowe.
Podczas tłumienia zamieszek nie zginął żaden z policjantów, ale wielu zostało rannych.
Według oficjalnych danych w Ekwadorze jest ponad 50 więzień, w których kary odbywa blisko 38 tysięcy osób.
ms
REKLAMA
REKLAMA