Błaszczak: to skutek "polityki nienawiści"
Mariusz Błaszczak z Prawa i Sprawiedliwości odnosząc się do wczorajszych tragicznych wydarzeń w siedzibie PiS w Łodzi powiedział, że jest to skutek "polityki nienawiści".
2010-10-20, 11:55
Posłuchaj
Szef klubu PiS, gość Sygnałów Dnia w Polskim Radiu uważa, że winę za stworzenie atmosfery panującej w polskiej polityce, ponoszą w znacznym stopniu działacze Platformy Obywatelskiej.
Jak mówił Mariusz Błaszczak w Sygnałach Dnia " zawsze odpowiedzialny jest rząd, bo rząd ma instrumenty władzy". Zarzucił też liderom PO , że z jednej strony składają deklaracje, z drugiej "potęgują napięcia". Mariusz Błaszczak mówił , że ma nadzieję, iż w Polsce więcej nie będzie dochodziło do ataków. Dodał, że liczy na to, że środowisko, które obecnie rządzi Polską, opamięta się.
Wśród polityków, którzy zachowywali się niegodnie, a nie ponieśli konsekwencji wymienił lubelskiego posła, byłego członka PO Janusza Palikota, wicemarszałka Sejmu Stefana Niesiołowskiego oraz ministra w kancelarii premiera Władysława Bartoszewskiego.
rk
REKLAMA