NBA: czwartkowy pogrom faworytów. Porażki Utah Jazz i Phoenix Suns
W czwartek w lidze NBA niespodziewanych porażek doznały dwie czołowe drużyny - Utah Jazz i Phoenix Suns. Koszykarze z Salt Lake City ulegli na wyjeździe Washington Wizards 122:131, a "Słońca" we własnej hali przegrały z Minnesota Timberwolves 119:123.
2021-03-19, 10:32
Jazz to obecnie wciąż najlepsza drużyna w lidze, ale ostatnio spisuje się słabiej. Na koncie ma 29 zwycięstw i 11 porażek, z których cztery doznała w marcu. Mecz w Waszyngtonie zaczęła kiepsko i po pierwszej połowie przegrywała aż 46:65. Powstałej straty goście nie byli w stanie zniwelować.
Tego dnia świetnie grały dwie gwiazdy "Czarodziejów". Bradley Beal zdobył 46 punktów, a Russell Westbrook popisał się 13. w sezonie triple-double, na które złożyło się 35 punktów, 15 zbiórek i 13 asyst.
- Musimy zacząć grać staranniej w obronie - powiedział trener Jazz Quin Synder.
Wśród jego podopiecznych na wyróżnienie zasługują Donovan Mitchell - 42 pkt, a także Joe Ingles. 33-letni Australijczyk uzyskał 34 punkty, co jest jego rekordem kariery.
Porażka Suns to jeszcze większa niespodzianka, bo Timberwolves to najsłabsza drużyna sezonu. "Leśne Wilki" odniosły dopiero dziesiąte zwycięstwo, a na koncie mają też 31 porażek.
Po trzech kwartach Suns prowadzili różnicą ośmiu punktów i wydawało się, że kontrolują wydarzenia na parkiecie. Ostatnie 12 minut należało jednak do gości, których grę napędzali Anthony Edwards i Karl-Anthony Towns.
19-letni Edwards, wybrany jako pierwszy w ubiegłorocznym drafcie, zdobył 42 punkty, a Towns dołożył 41 pkt i 10 zbiórek.
- Brakowało nam dyscypliny w obronie i byliśmy niedokładni w ataku. Jeśli drużyna przyjeżdża do twojej hali i dwóch jej zawodników zdobywa 83 punkty, to znaczy, że po prostu nie byłeś gotowy na mecz - ocenił trener "Słońc" Monty Williams.
Po tej porażce Suns (26-13) spadli na trzecie miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Na drugie awansowali koszykarze Los Angeles Lakers (28-13). Obrońcy tytułu minionej nocy pokonali we własnej hali Charlotte Hornets 116:105.
"Jeziorowców" tradycyjnie do zwycięstwa poprowadził LeBron James. Tym razem zdobył 37 punktów, przy świetnej skuteczności rzutów z gry - 14/22. Do tego dołożył osiem zbiórek i sześć asyst.
To było czwarte z rzędu zwycięstwo Lakers, którzy nadal muszą sobie radzić bez kontuzjowanego Anthony'ego Davisa.
Wyniki czwartkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:
Atlanta Hawks - Oklahoma City Thunder 116:93
Los Angeles Lakers - Charlotte Hornets 116:105
New York Knicks - Orlando Magic 94:93
Phoenix Suns - Minnesota Timberwolves 119:123
Portland Trail Blazers - New Orleans Pelicans 101:93
Washington Wizards - Utah Jazz 131:122
Tabele:
Konferencja Wschodnia
Atlantic Division
Z R Proc.
1. Philadelphia 76ers 28 13 .683
. Brooklyn Nets 28 13 .683
3. New York Knicks 21 21 .500
. Boston Celtics 20 20 .500
5. Toronto Raptors 17 23 .425
Central Division
1. Milwaukee Bucks 26 14 .650
2. Chicago Bulls 18 21 .462
3. Indiana Pacers 17 22 .436
4. Cleveland Cavaliers 15 25 .375
5. Detroit Pistons 11 29 .275
Southeast Division
1. Miami Heat 22 19 .537
2. Atlanta Hawks 21 20 .512
3. Charlotte Hornets 20 20 .500
4. Washington Wizards 15 25 .375
5. Orlando Magic 13 27 .325
Konferencja Zachodnia
Pacific Division
1. Los Angeles Lakers 28 13 .683
2. Phoenix Suns 26 13 .667
3. Los Angeles Clippers 26 16 .619
4. Golden State Warriors 21 20 .512
5. Sacramento Kings 16 24 .400
Southwest Division
1. San Antonio Spurs 21 16 .568
2. Dallas Mavericks 21 18 .538
3. Memphis Grizzlies 18 19 .486
4. New Orleans Pelicans 17 24 .415
5. Houston Rockets 11 28 .282
Northwest Division
1. Utah Jazz 29 11 .725
2. Denver Nuggets 24 16 .600
. Portland Trail Blazers 24 16 .600
4. Oklahoma City Thunder 17 24 .415
5. Minnesota Timberwolves 10 31 .244
- NBA: pyrrysowe zwycięstwo. Philadelphia 76ers traci lidera
- NBA: rewelacyjna forma Suns. Koszykarze z Phoenix znów wygrali
bg