"To nie czas i miejsce na takie rozmowy". Piotrowski o propozycji dyskusji online prezydentów USA i Rosji
W czwartek Władimir Putin zadeklarował, że jest gotowy przeprowadzić otwartą rozmowę online z Joe Bidenem. - Wątpię, aby póki co, administracja Bidena chciała się w takim kontekście łączyć z Władimirem Putinem i to w formie takiej jawnej debaty, jaką on zaproponował - komentował sytuację w Polskim Radiu 24 Mateusz Piotrowski, analityk PISM.
2021-03-18, 18:00
W środę w wywiadzie dla ABC News Joe Biden potwierdził, że uważa prezydenta Rosji za "zabójcę". Podczas rozmowy demokrata odwoływał się do raportu amerykańskich służb, który wskazywał, że Władimir Putin zatwierdził ingerencję w zeszłoroczną kampanię wyborczą w USA. Biden zadeklarował, że Rosja za to zapłaci.
Powiązany Artykuł
Biden uważa Putina za zabójcę. Chce karać Moskwę za ingerencję w wybory
Jak wyjaśnił Mateusz Piotrowski, słowa Bidena wpasowują się w medialną narrację o prowadzeniu twardej polityki w stosunku do Rosji. - Nie będzie mowy o, chociażby próbie poprawy relacji, skoro są one tak ustawiane przez samego Bidena zaledwie w drugim miesiącu prezydentury - mówił gość PR24. Zauważył także, że "retoryka amerykańskich mediów zapewne byłaby inna, gdyby ta sprawa dotyczyła Donalda Trumpa".
- Pytanie, czy Rosja nie zacznie działań odwetowych, za tak ostrą wypowiedz - zastanawiał się amerykanista. - Spodziewałbym się raczej działań zakulisowych, niż jasnej odpowiedzi - ocenił gość PR24 i dodał, że jeżeli Putin faktycznie się na nie zdecyduje, to "mogą one zostać dostrzeżone dopiero po bardzo długim czasie".
- Konflikt USA-Rosja. Piotrowski: nie trzeba spoufalać się z Rosją
- Rosja wzywa swego ambasadora w USA do Moskwy
- Świat czeka następna "zwycięska wojenka" Putina? Ekspert rozważa możliwe scenariusze
Posłuchaj
Rozmowa online dwóch prezydentów
Powiązany Artykuł
Kreml: relacje USA i Rosji są "bardzo złe". Joe Biden nie chce ich nawiązywać
Po kontrowersyjnej wypowiedzi Joe Bidena, rosyjski ambasador w Waszyngtonie został wezwany na konsultacje do Moskwy. Z kolei w czwartek, rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, podczas briefingu dla prasy, oświadczył, że relacje USA i Rosji są "bardzo złe". Tego samego dnia Władimir Putin zaproponował przeprowadzenie otwartej rozmowy online z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Amerykańska administracja poinformowała, że na ten moment Biden ma bardzo zajęty grafik. Nie jest też jeszcze pewne, czy prezydent rozważy propozycję Kremla.
- W mojej ocenie to nie jest tzw. ustawka polityczna. Trzeba usprawiedliwić Bidena, bo on faktycznie ma napięty grafik - podkreślił gość PR24. Piotrowski zaznaczył, że wątpi w to, by przynajmniej na razie "administracja Bidena chciała się w takim kontekście łączyć z Władimirem Putinem i to w formie takiej jawnej debaty, jaką on zaproponował". - Przy takiej atmosferze, to nie czas na takie rozmowy i na pewno nie miejsce na nie - ocenił amerykanista.
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzący: Paweł Lekki
REKLAMA
Gość: Mateusz Piotrowski, analityk PISM
Data emisji: 19.03.2021
Godzina: 16.48
jbt
REKLAMA
REKLAMA