"Wiadomości" TVP1 o powiązaniach Soku z Buraka. Administrator profilu współpracował z politykami PO
"Wiadomości" TVP1 poinformowały, że administrator profilu Sok z Buraka Mariusz Kozak-Zagozda, który w mediach społecznościowych zajmuje się akcjami hejtu, współpracował z kilkoma politykami Platformy Obywatelskiej. Potwierdziła to Aleksandra Wasilewska - była działacz tej partii.
2021-03-27, 20:30
Aleksandra Wasilewska poinformowała, że z Sokiem z Buraka mieli kontakt m.in. Grzegorz Schetyna, Mariusz Witczak, Piotr Borys, Sławomir Neumann, Andrzej Halicki, Marcin Kierwiński i obecny szef PO Borys Budka.
Powiązany Artykuł
Powiązania Giertycha z Sokiem z Buraka. Macierewicz: adwokat nie powinien zajmować się szerzeniem nienawiści
"Wiadomości" TVP przekazały ponadto, że Sok z Buraka zaangażował się w kampanię wyborczą Rafała Trzaskowskiego, który z powodzeniem ubiegał się o prezydenturę w Warszawie. Wiceprzewodniczący PO zatrudnił później Mariusza Kozaka-Zagozdę w stołecznym ratuszu.
Wcześniej portal tvp.info przekazał, że za politycznymi atakami, jakie ukazywały się na facebookowym profilu Sok z Buraka, stoi też Roman Giertych. Rano serwis opublikował zapisy rozmów między prawnikiem związanym z opozycją a administratorem strony Mariuszem Kozakiem-Zagozdą.
Portal tvp.info pisze, że przez wiele lat nie było wiadomo, kto zarządza stroną Sok z Buraka - administrator pozostawał anonimowy. Przypomniano, że jesienią 2019 roku dziennikarze tygodnika Sieci, Marek Pyza i Marcin Wikło ujawnili, że jest nim pracownik Platformy Obywatelskiej - Mariusz Kozak-Zagozda.
REKLAMA
Według portalu tvp.info kontakty między Romanem Giertychem a Mariuszem Kozakiem-Zagozdą trwały od kilku lat. "To właśnie Roman Giertych, za pomocą Soku z Buraka kreował polityczny przekaz skierowany przeciwko najważniejszym przedstawicielom polskiego państwa, politykom Prawa i Sprawiedliwości oraz Lewicy" - pisze portal.
"Promocja działań opozycji"
Sok z Buraka miał pomagać Giertychowi m.in. w promocji opozycyjnych wydarzeń, takich jak "spacer" byłego premiera Donalda Tuska do warszawskiej prokuratury. Prawnik miał też instruować, jak ma wyglądać oprawa tego wydarzenia. Jak wynika z opublikowanego zapisu, Kozak-Zagozda relacjonował Giertychowi swoje działania w mediach społecznościowych, służące promocji działań opozycji i walce politycznej.
Roman Giertych poinformował Kozaka-Zagozdę m.in. o tym, że opublikuje skierowany do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry apel o uwolnienie polityka PO Stanisława Gawłowskiego, który przebywał w areszcie w związku z tzw. aferą melioracyjną. "Już podaję dalej. Dam Pana na największe opozycyjne strony. I zrobię potem memy" - odpowiedział Giertychowi Kozak-Zagozda. Jak wynika z rozmów, administrator później jeszcze kilkukrotnie informował prawnika, że promuje jego działania w przestrzeni publicznej.
- Giertych nie wpłacił poręczenia majątkowego? Prokuratura weryfikuje informacje
- Prokuratura odniosła się do zażaleń Giertycha. Złożył je ws. swojego zatrzymania
Jak pisze serwis tvp.info, Roman Giertych kreował też polityczny przekaz, który ukazywał się na profilu. Roman Giertych miał też prosić administratora strony o pomoc w odparciu negatywnych komentarzy pod dotyczącym prawnika wpisie na Twitterze, opublikowanym przez Bogdana Zdrojewskiego.
Cały zapis rozmów można przeczytać na stronie www.tvp.info.
kmp
REKLAMA