NBA: weterani pokonali młode gwiazdy
Boston Celtics pokonali Miami Heat 88:80 w najciekawszym meczu pierwszej kolejki NBA. W drużynie "Celtów" zadebiutował Shaquille O'Neal.
2010-10-27, 08:36
O sukcesie gospodarzy zdecydowała pierwsza kwarta, wygrana przez nich różnicą 15 punktów.
W barwach Heat wystąpiła Wielka Trójka: Dwyane Wade oraz zakupieni przed sezonem Chris Bosh i LeBron James. Tylko ten ostatni miał znaczący dorobek punktowy - 31 oczek, Wade dorzucił 13, a Bosh - tylko 8. Z 17 strat Heat aż 15 należało do Wielkiej Trójki. Po meczu Dwyane Wade zbagatelizował porażkę faworyzowanej drużyny To dopiero pierwsze z 82 spotkań. Przykro mi jeśli myśleliście, że zakończymy sezon zasadniczy bilansem 82-0. To już się nie stanie.
Dla Celtów 20 punktów rzucił Ray Allen, a 19 dodał Paul Pierce.
Obrońcy mistrzowskiego tytułu Los Angeles Lakers minimalnie pokonali Houston Rockets 112:110. Bohaterem drużyny z Miasta Aniołów był Hiszpan Pau Gasol, który zdobył 29 punktów i zebrał z tablic 11 piłek. 27 oczek dołożył Kobe Bryant.
REKLAMA
Portland Trail Blazers pokonali Phoenix Suns 106:92, rewanżując się za porażkę w pierwszej rundzie ostatnich play-off. Dla zwycięzców 24 punkty rzucił Brandon Roy, a Nicolas Batum dodał 19 punktów i 11 zbiórek.
Wyniki:
Boston-Miami 88:80
Los Angeles Lakers-Houston 112:110
Portland-Phoenix 106:92
REKLAMA
gaw
REKLAMA