"Przeczuwam, że nastąpi wzrost zachorowań". Dr Zaczyński o sytuacji epidemicznej w Polsce
- Przeczuwam, że nastąpi wzrost zachorowań na COVID-19 w najbliższych dniach, a te dzisiejsze odbiją się na hospitalizacji za kilka dni - stwierdził w czwartek koordynator Szpitala Narodowego, członek Rady Medycznej przy premierze, dr nauk med. Artur Zaczyński z CSK MSWiA.
2021-04-08, 09:37
Dr Zaczyński pytany w TVN24 o spadek liczby pacjentów w szpitalu tymczasowym na PGE Narodowym w Warszawie ocenił, że obecna sytuacja to "dołek szczytu pandemii", z którego nie można się jeszcze cieszyć.
Wyjaśnił, że po wzroście zachorowań przed kilkunastu dniami obecnie więcej pacjentów jest wypisywanych, a mniej przyjmowanych, co jest efektem m.in. obostrzeń i bardziej odpowiedzialnego zachowania. Jak jednak zastrzegł, "pierwsza jaskółka wiosny nie czyni".
Powiązany Artykuł
Prof. Gut: każde poluzowanie obostrzeń to wzrosty zakażeń
- Jestem bardzo sceptycznie nastawiony do tego spadku. Na pewno jest to dobra wiadomość, że mamy większy bufor w przypadku nasilenia się fali pandemicznej w najbliższych dniach - powiedział.
"Sprawdzian naszej mobilności"
Dopytywany, czy w takim razie należy się spodziewać kolejnego przyrostu, dr Zaczyński odparł, że jego zdaniem tak. Jak dodał "to będzie sprawdzian naszej mobilności, naszych zachowań i tego, co mówiliśmy przed świętami".
REKLAMA
- Przeczuwam, że jednak będzie trochę wzrostu zachorowań w najbliższych dniach, a te zachorowania dzisiejsze odbiją się na hospitalizacji w szpitalach i w szpitalu tymczasowym za jakieś cztery-pięć dni – ocenił lekarz. Zaznaczył również, że szpital przygotowuje się na zwiększenie potencjału.
Zapytany, czy przekroczona znów zostanie granica 30 tysięcy zakażeń dziennie, dr Zaczyński wyraził nadzieję, że nie. - Ta granica 30 tysięcy jest dosyć niebezpieczna, jeśli chodzi o zachorowania i wydolność ochrony zdrowia – podkreślił.
Powiązany Artykuł
"Trzeba się liczyć z tym, że majówka nie będzie taka jak zazwyczaj". Tomasz Latos o obostrzeniach
Koordynator Szpitala Narodowego zapytany też został, czy ma możliwość rozszerzenia bazy łóżkowej do 1200. - Mam nadzieję, że to jest tylko nasz potencjał, którym dysponujemy – powiedział.
- Natomiast potencjał jest zabezpieczony. Jeżeli będzie trzeba, będziemy kolejne fragmenty stadionu zmieniać w szpital tymczasowy - zapewnił. - Jeżeli będziemy już powyżej 400 łóżek, to na pewno będziemy to robić - dodał.
REKLAMA
W Szpitalu Narodowym, według ostatnich danych, przebywa ponad 260 pacjentów. Jeszcze w drugiej połowie marca liczba hospitalizowanych przekraczała 300.
W skali kraju liczba hospitalizowanych z powodu COVID-19 wzrasta. Resort zdrowia w środę informował, że w szpitalach przebywa 34 691 pacjentów z COVID-19, czyli o ponad 1,1 tys. więcej niż dzień wcześniej. Minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślił w środę, że sytuacja w szpitalach cały czas jest trudna, a najtrudniejsza - na Śląsku.
nw
REKLAMA