Reparacje od Niemiec za zniszczenia wojenne. Müller: ten temat jest podnoszony w rozmowach dwustronnych
- Temat reparacji za zniszczenia wojenne jest podnoszony w dwustronnych relacjach polsko-niemieckich. Trzeba znaleźć taki czas i formułę, która okaże się poza sferą werbalną również skuteczna w sensie materialnym - powiedział w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller.
2021-04-08, 11:15
Tuż przed 80. rocznicą niemieckiego ataku na Grecję w czasie II wojny światowej rząd w Atenach ponownie wezwał do negocjacji w sprawie reparacji za zniszczenia wojenne. MSZ poinformowało, że z greckiego punktu widzenia kwestia odszkodowań jest nadal otwarta - podała w poniedziałek agencja dpa.
Powiązany Artykuł
![sellin EN_01401242_0036 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/5ac4034c-c05e-480e-9646-f2555b5d8431.jpg)
Reparacje wojenne od Niemiec. Sellin: ta sprawa będzie musiała stanąć na agendzie politycznej
Müller pytany był w czwartek w Programie Pierwszym Polskiego Radia, dlaczego polski rząd nie wykorzysta tej sytuacji i nie powie, że również Polsce należą się reparacje.
- "Kwestia pozostaje otwarta, dopóki nasze żądania nie zostaną spełnione". Grecja nie odpuszcza Niemcom ws. reparacji
- Niechlubna przeszłość. Znane niemieckie firmy były zaangażowane w zbrodnie reżimu nazistowskiego
- Ten temat w relacjach dwustronnych (...) jest podnoszony, natomiast musi być podnoszony docelowo skuteczniej, więc trzeba znaleźć taki czas i taką formułę, która okaże się poza sferą werbalną również skuteczna w sensie materialnym - odpowiedział rzecznik rządu.
REKLAMA
Element dwustronnych negocjacji
Powiązany Artykuł
![Arndt Freytag von Loringhoven 1200 pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/cfbd6029-0c5f-430a-aca2-9d209ea7deb5.jpg)
Ambasador Niemiec o Polsce: rany, które pozostawili tu nasi przodkowie, są do dziś żywe
Jak dodał, "nie jest to taka prosta sprawa, jak niektórym mogłoby się wydawać". - Ale jest elementem naszych również negocjacji w różnego rodzaju sprawach bilateralnych czy unijnych i służy również za takie przypomnienie pewnych zobowiązań czy po prostu odszkodowań, które mają Niemcy nie tylko wobec Polski, ale również w ogóle wobec całej Europy i świata - wskazywał.
Na uwagę, że oficjalne stanowisko strony niemieckiej odnośnie tej sprawy było zawsze negatywne oraz pytanie, czy w nieoficjalnych rozmowach jest inne. - Trudno mi się wypowiadać za drugą stronę - odparł. - Widzę to w rozmowach bilateralnych, że ten temat jest bez wątpienia bardzo, delikatnie mówiąc, niewygodny dla strony niemieckiej, bo doskonale wiedzą o tym, że i na poziomie zobowiązań etycznych, i na poziomie zobowiązań międzynarodowych jest to temat, który przez Polskę jest słusznie podnoszony - powiedział.
st
REKLAMA