"Rosji nie można ignorować". Jakub Benedyczak o konflikcie na Ukrainie

- Joe Biden z jednej strony nakłada na Rosję sankcję, ale takie, aby nie były bardzo odczuwalne, z drugiej strony jest gotowy spotkać się z Władimirem Putinem i jakoś unormować sytuację, choćby wobec Ukrainy - mówił w Polskim Radiu 24 Jakub Benedyczak (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych).

2021-04-18, 20:25

"Rosji nie można ignorować". Jakub Benedyczak o konflikcie na Ukrainie

Prezydent Joe Biden zaproponował rosyjskiemu przywódcy Władimirowi Putinowi doprowadzenie poza granicami USA i Rosji do dwustronnego szczytu na najwyższym szczeblu.

Powiązany Artykuł

mid-epa09135835 (2).jpg
"Wstęp do negocjacji”. Jacek Przybylski o sankcjach nałożonych przez USA na Rosję

Jakub Benedyczak komentował zaogniającą się sytuację na wschodzie Ukrainy. - Prezydent Ukrainy dał jasno Rosjanom do zrozumienia, że w związku z tym, że w formacie normandzkim niewiele się dzieje i Rosjanie nie spełniają przyjętych warunków, to nie zamierza negocjować. W odpowiedzi Rosjanie wdrażają słynną doktrynę "kto nie będzie rozmawiał z naszym ministrem spraw zagranicznych, będzie rozmawiał z ministerstwem obrony". To pokazanie Ukraińcom, że tak się nie robi - zauważył.

Gość audycji odniósł się do stanowiska, jakie w tym konflikcie zajmuje USA. - Joe Biden z jednej strony nazywa otwarcie Putina zabójcą, co nie zdarzało się nawet w czasach zimnej wojny i ZSRR, z drugiej zaś strony wygląda na człowieka, który jest jakoś gotowy do rozmów - ocenił.

- Jeżeli USA pójdą w kierunku sankcji nałożonych na Iran i Syrii to sprawdzą Rosję do roli państwa "zbójeckiego", a to trudne w przypadku nadal jedynego państwa, które jest w stanie zniszczyć USA w ciągu 30 sekund. Ich wojska spotykają się na Bliskim Wschodzie, współpracują w kosmosie, muszą współpracować m.in. przy zwalczaniu terroryzmu, ważna jest kwestia zmian klimatycznych. Rosji nie można ignorować - dodał.

REKLAMA

Posłuchaj

Jakub Benedyczak o konflikcie na Ukrainie (Polskie Radio 24 / Świat w powiększeniu) 24:54
+
Dodaj do playlisty

Ekspert stwierdził, że gdyby Rosja zaczęła w tej chwili wojnę na Ukrainie, to Joe Bidenowi nie pozostanie nic innego jak nałożenie sankcji na najwyższych urzędników czy odcięcie Rosji od systemu SWIFT. - Jednak doprowadzenie do takiej eskalacji napiecia z państwem jak Rosja, to duże zagrożenie nie tylko USA, ale całego świata - komentował.

Czytaj także:

* * *

Audycja: Świat w powiększeniu

Prowadzący: Mateusz Drozda

REKLAMA

Gość: Krzysztof Jabłonka

Data emisji: 18.04.2021

Godzina emisji: 19.33

PR24/ka

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej