Eskalacja sytuacji w Strefie Gazy. Izrael mobilizuje dodatkowe siły wojskowe
Minister obrony Izraela Beni Ganc zarządził mobilizację dodatkowych sił wojskowych na południu kraju w związku z eskalacją sytuacji w palestyńskiej Strefie Gazy.
2021-05-11, 15:13
Powiązany Artykuł
Materiały wybuchowe i granaty ogłuszające. Kolejne starcia Palestyńczyków z izraelską policją
Szef resortu zarządził mobilizację 5 tys. rezerwistów w celu rozszerzenia trwającej kampanii i wzmocnienia frontu obrony - podała agencja AP. Dziennik "Jerusalem Post" informuje, że we wtorek celami ataków rakietowych ze Strefy Gazy stały się izraelskie miasta Aszkelon i Aszdod. W wyniku ostrzału ucierpiało ponad 36 osób, pociski trafiły w kilka budynków, w tym w szkołę.
We wtorek rano izraelskie siły zbrojne poinformowały, że przeprowadziły serię 130 uderzeń na cele związane z Hamasem w Strefie Gazy, zabijając 15 członków tej organizacji. Według strony palestyńskiej w nalotach zginęły 22 osoby, w tym dziewięcioro dzieci, a ok. 100 zostało rannych.
Czytaj także:
- Starcia palestyńskich demonstrantów z izraelską policją. ONZ przedyskutuje sytuację we Wschodniej Jerozolimie
- "Państwo terroru". Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan o sytuacji w Izraelu
- Minął czas dany Netanjahu na sformowanie rządu. W Izraelu będą kolejne wybory?
Powiązany Artykuł
Atak rakietowy Hamasu w stronę Jerozolimy i odpowiedź Izraela. Media: w Strefie Gazy zginęło 20 osób
Ostrzał rakietowy z terytorium Strefy Gazy rozpoczął się w poniedziałek wieczorem. Ponad 200 rakiet spadło na przedmieścia Jerozolimy oraz miasta w południowym Izraelu, część została przechwycona przez system obrony przeciwrakietowej Żelazna Kopuła. Według izraelskiego wojska obrażenia odniosło sześciu izraelskich cywili.
Bombardowanie Strefy Gazy było izraelską odpowiedzią na ataki rakietowe Hamasu na terytorium państwa żydowskiego. Była to największa w ostatnim czasie eskalacja przemocy, do której doszło po najdramatyczniejszych dotąd starciach między Palestyńczykami i policją izraelską na terenie Wzgórza Świątynnego i meczetu Al-Aksa w Jerozolimie - trzeciego najświętszego miejsca islamu. W starciach rannych zostało 700 Palestyńczyków, z których prawie 500 trafiło do szpitali.
dn
REKLAMA