"O zdradzie raczej nie możemy mówić". Mateusz Piotrowski o działaniach USA ws. Nord Stream 2
- Jest zmiana priorytetów ze względu na większą intensyfikację relacji z Europą Zachodnią, z którą poprzednia administracja nie bardzo miała po drodze - powiedział w Polskim Radiu 24 Matuesz Piotrowski z PISM o powodach odstąpienia przez USA od sankcji związanych z budową Nord Stream 2.
2021-05-22, 16:50
Departament Stanu USA zmienił swoje poprzednie stanowisko i zniósł sankcje wobec firmy Nord Stream 2 AG, prowadzącej budowę drugiej części tego rurociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, oraz Matthiasa Warniga, jej szefa. Odstąpienie od sankcji tłumaczono "względami bezpieczeństwa narodowego".
Powiązany Artykuł

Beata Płomecka: Unia Europejska ma swoją broń w walce z Nord Stream 2
- Decyzja o nie wprowadzeniu pełnego wachlarza sankcji faktycznie jest w pewnie sposób myląca, jeżeli chodzi o to, jakie jest podejście administracji USA - przyznał Mateusz Piotrowski. Przypomniał, że retoryka w tej sprawie była bardzo ostra i właściwie została utrzymana. - Wstrzymanie się od wprowadzenia części sankcji ewidentnie się w tę definicję nie wpisuje - zauważył ekspert.
Jak dodał, administracja amerykańska jednocześnie utrzymuje, że jest przeciwna tej inwestycji i wskazuje na możliwość zablokowania certyfikacji.
Posłuchaj
Piotrowski stwierdził, że Niemcy "co do zasady" są strategicznym partnerem w Europie, zwłaszcza po odejściu Wielkiej Brytanii, a po prezydenturze Trumpa relacje wymagały poprawy. - Jest to decyzja w pewien sposób naturalna z punktu widzenia interesów amerykańskich - dodał.
- Jest zmiana priorytetów ze względu na większą intensyfikację relacji z Europą Zachodnią, z którą poprzednia administracja nie bardzo miała po drodze, ale o zdradzie raczej nie możemy mówić - ocenił.
W audycji poruszono też temat konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
***
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Gość: Mateusz Piotrowski (PISM)
Data emisji: 22.05.2021
Godzina emisji: 15.33
fc