Czterech Polaków na pokładzie samolotu, który zmuszono do lądowania w Mińsku
Szef litewskiego MSZ Gabrielius Landsbergis podał w mediach społecznościowych, że na pokładzie samolotu, lecącego z Aten do Wilna, na którym białoruskie władze wymusiły dzisiaj lądowanie w Mińsku jest 171 pasażerów.
2021-05-23, 17:59
Litwa posiada informacje o 149 osobach. Ponad 90 z nich to obywatele Litwy. Z informacji, które przekazał minister spraw zagranicznych Litwy wynika, że wśród podróżnych są obywatele kilkunastu krajów. Wśród nich jest też czterech obywateli Polski.
Powiązany Artykuł
W Mińsku aresztowano dziennikarza Romana Protasiewicza. Samolot, którym leciał został zmuszony do lądowania
W niedziele Białoruskie władze wymusiły lądowanie samolotu Ryanair lecącego z Aten do Wilna. W Mińsku aresztowano blogera Romana Protasiewicza, współzałożyciela kanału NEXTA, który białoruskie władze uznają za ekstremistyczny.
Piloci samolotu otrzymali informację o bombie podłożonej na pokład samolotu. Mimo, że samolot był blisko litewskiej granicy i najbliższym lotniskiem do lądowania było Wilno musiał wylądować w Mińsku. Na jego przechwycenie Aleksander Łukaszenka skierował samolot myśliwski MIG-29. Po wylądowaniu pasażerowie samolotu zostali skierowani na powtórną kontrolę. Zatrzymany został znany białoruski bloger Roman Pratasiewicz, który był poszukiwany przez białoruskie władze w związku z demonstracjami białoruskiej opozycji.
REKLAMA
Posłuchaj
Sprawę nagłośniła na Twitterze Swiatłana Cichanouska."Reżim Łukaszenki zagroził życiu pasażerów na pokładzie samolotu. Od teraz nikt lecący nad Białorusią nie może być bezpieczny. Potrzebna jest międzynarodowa reakcja" - napisała.
Uwolnienia dziennikarza domagają się władze Litwy. Prezydent Gitanas Nauseda wezwał kraje NATO i Unii Europejskiej do reakcji na działania białoruskich władz.
kp
REKLAMA