Liga Narodów siatkarzy: przed nami starcie na szczycie. Polacy zagrają z Rosją
Sobotni mecz szóstej kolejki siatkarskiej Ligi Narodów Rosja - Polska będzie starciem na szczycie tabeli tych rozgrywek. "Sborna" lideruje, a "biało-czerwoni" zajmują drugie miejsce - obie ekipy wygrały po cztery z dotychczasowych pięciu spotkań.
2021-06-05, 08:54
- Turniej w Rimini dla wielu ekip jest tylko przetarciem przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio
- Zarówno Polacy, jak i Rosjanie zakwalifikowali się na igrzyska, jednak nie przeszkadza im to w dobrej grze w Lidze Narodów
Powiązany Artykuł
Liga Narodów siatkarzy: kolejny rywal zdominowany. Biało-czerwoni nie dali szans USA
Eksperymenty nie przeszkadzają w świetnej grze
Biało-czerwoni świetnie spisują się podczas turnieju w Rimini. Podopieczni Vitala Heynena pokonali Włochów (3:0), Serbów (3:1), Australijczyków (3:0) i Amerykanów (3:0). Jedyną porażkę zanotowali w meczu ze Słowenią (1:3).
Zwłaszcza dwa ostatnie starcia - z Australią i USA, były fenomenalne w wykonaniu biało-czerwonych. Mistrzowie świata, zgodnie z obietnicą Heynena, w każdym meczu grają innym składem, jednak nie przeszkadza im to w deklasowaniu przeciwników.
Wyłączając nieudany mecz ze Słowenią, która tradycyjnie "nie leży" biało-czerwonym, nasi siatkarze demonstrują bardzo wysoki poziom właściwie w każdym elemencie gry.
REKLAMA
"Sborna" trzyma poziom
W sobotę poprzeczka będzie jednak zawieszona bardzo wysoko. Rosjanie, podobnie jak Polacy, traktują imprezę w Rimini jako element przygotowań do igrzysk olimpijskich w Tokio, jednak od początku turnieju grają znakomicie.
"Sborna" rozpoczęła od zwycięstw z Holandią (3:1) oraz Iranem (3:1). W trzecim meczu Rosjanie nieco niespodziewanie ulegli Japonii (2:3). W drugim tygodniu rozgrywek, podobnie jak biało-czerwoni, podopieczni Tuomasa Sammelvuo prezentują jednak świetną formę. Najpierw wygrali z USA (3:1), a w piątek nie dali szans Australii (3:0).
REKLAMA
Ciasno w górze tabeli
Rosjanie w pięciu meczach zgromadzili 13 punktów i prowadzą w tabeli. Wyprzedzają biało-czerwonych, którzy zgromadzili ich 12, podobnie jak Słoweńcy, Brazylijczycy i Francuzi.
Walka o awans do czołowej czwórki, która powalczy o triumf w tegorocznej edycji LN, będzie więc niezwykle zacięta. Ewentualny triumf za trzy punkty (czyli w trzech lub czterech setach - przyp. red.) w starciu z Rosją pozwoli biało-czerwonym wskoczyć na pierwsze miejsce w tabeli po sześciu kolejkach rywalizacji.
REKLAMA
Łatwo jednak nie będzie. W rosyjskiej ekipie nie brakuje gwiazd światowej siatkówki. Do Rimini przyjechali m.in. Maksym Michajłow, Dmitrij Muserski czy Jegor Kliuka.
Początek meczu Rosja - Polska o godzinie 16.
/empe
REKLAMA