Rosja wprowadza sankcje wobec dziewięciu kanadyjskich polityków
Rosja zabroni bezterminowo dziewięciu prominentnym politykom Kanady wjazdu na jej terytorium - poinformowało w poniedziałek jej ministerstwo spraw zagranicznych w odpowiedzi na kanadyjskie sankcje nałożone w marcu na rosyjskich funkcjonariuszy za naruszanie przez nich praw człowieka.
2021-06-08, 03:53
24 marca Kanada nałożyła sankcje na dziewięciu rosyjskich urzędników za "rażące i systematyczne łamanie praw człowieka w Rosji”. Ottawę szczególnie niepokoi sposób traktowania Aleksieja Nawalnego, krytyka Kremla.
Próba otrucia i uwięzienie
Nawalny został aresztowany w tym roku i skazany na karę 2,5 roku więzienia za naruszenie zwolnienia warunkowego związane z skazaniem go za malwersacje, w sfingowanym procesie.
Powiązany Artykuł
Putin: Stany Zjednoczone podążają śladami ZSRS
Polityk został zatrzymany w styczniu po powrocie z Niemiec gdzie był leczony z powodu, zdaniem niemieckich władz, zatrucia w Rosji zakazanym środkiem paraliżującym. Kreml twierdzi, że nie znalazł dowodów na to, że Nawalny został otruty i że jego uwięzienie ma charakter polityczny.
- "USA muszą odpowiedzieć na tę sytuację". Amerykański więzień w Rosji wzywa do działania ws. więźniów politycznych
Prawa człowieka
Wśród dziewięciu Kanadyjczyków objętych rosyjskimi sankcjami znaleźli się min. minister sprawiedliwości David Lametti i Brenda Lucki, szefowa Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej.
Ministerstwo spraw zagranicznych Kanady stwierdziło,że sankcje ogłoszone w poniedziałek są niedopuszczalne i bezpodstawne. Wyraziło też zaniepokojenie stanem praw człowieka w Rosji: "Jesteśmy głęboko zaniepokojeni pogarszającą się sytuacją w zakresie praw człowieka w Rosji i kurczącą się przestrzenią dla społeczeństwa obywatelskiego i niezależnych opinii."
fc
REKLAMA
REKLAMA