"Nie dostałem zaproszenia". Prezydent reaguje na plotki o ślubie swojej córki

Portal Pomponik.pl, powołując się na "Gazetę Wyborczą", poinformował, że Kinga Duda ma wziąć ślub "jeszcze w czerwcu". Zdaniem portalu jeszcze kilka dni temu w mediach krążyła wieść, jakoby córka prezydenta rozstała się ze swoim chłopakiem, tymczasem niespodziewanie okazało się, że w rzeczywistości zamiast rozstania szykowane jest zamążpójście.

Powiązany Artykuł

Kinga Duda: wszyscy jesteśmy równi i zasługujemy na szacunek

Plotki krążą

Jak podaje Pomponik.pl, o terminie ślubu mają krążyć plotki w branży ślubnej. Portal powołuje się na wywiad "Gazety Wyborczej" z Iloną Jabłońską, właścicielką firmy organizującej śluby i wesela.

- Na internetowych forach ślubnych krąży niepotwierdzona oficjalnie informacja, że w czerwcu w Niepołomicach córka prezydenta wychodzi za mąż. W branży weselnej też się o tym mówi, choć nie wiem, czy są to tylko pogłoski, czy prawda - mówi "GW" Ilona Jabłońska. Na dodatek pani Jabłońska twierdzi, że z organizacją ślubu Kingi Dudy ma się wiązać luzowanie ograniczeń covidowych dotyczących imprez okolicznościowych.

• Kinga Duda została społecznym doradcą prezydenta. Nie będzie pobierała wynagrodzenia
• Prezydent: jestem gotowy pomóc w wypracowaniu prawa, które będzie chroniło dzieci i kobiety

Prezydent komentuje

Do sprawy odniósł się na Twitterze sam prezydent Andrzej Duda. Jak twierdzi głowa państwa, jego córka "wczoraj się go zapytała, czy wie z kim ma być ten ślub, o którym piszą".

"A ja z pretensjami do niej, że zaproszenia nie dostałem na ten ślub, o którym piszą" - napisał prezydent. "Cyrk..." - podsumował.

Pomponik.pl, Twitter.com, jmo