Hołownia o ewentualnym powrocie Tuska: nikt na białym koniu już nie wróci, wszystkie padły
- Donald Tusk mógłby odegrać rolę w polskiej polityce, ma kapitał, którym może dysponować; ale zachęcałbym, żeby myśleć w innych kategoriach - mówi w rozmowie z "Super Expressem" lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia. Jak dodaje, nie wydaje mu się, żebyśmy potrzebowali Mesjasza.
2021-06-17, 07:14
Powiązany Artykuł
Powrót Tuska do polskiej polityki? Dr Kawęcki: zabiegi polityków PO potwierdzają wielki kryzys w partii
- Sądzę, że Donald Tusk mógłby odegrać rolę w polskiej polityce, ma kapitał, którym może dysponować. Ale zachęcałbym, żeby myśleć w innych kategoriach. Wszystkie białe konie padły. Nikt na białym koniu już nie wróci - powiedział Hołownia w rozmowie opublikowanej w czwartkowym "Super Expressie".
Zdaniem Hołowni, "jeśli teraz chcesz coś budować, to musisz szukać metod partnerskiej współpracy".
- "W całej Europie mamy odwrót od neoliberalizmu". Prof. Kik o sytuacji PO
- "W konsekwencji możemy graniczyć z Rosją zamiast Białorusi". Prof. Kik o możliwych sankcjach na Mińsk
- Nie wydaje mi się, żebyśmy potrzebowali Mesjasza, jakiegoś taty, jakiegoś integratora, który przyjdzie i nas wszystkich spotka. Bo my wszyscy mamy swoje rozumy i swoich wyborców. Potrzebujemy natomiast merytorycznej rozmowy. I chciałbym, żeby Donald Tusk powiedział jasno, czy wraca i jakie miejsce zajmuje. Wtedy natychmiast siadamy do stołu, tak jak z innymi, i jasno mówimy co możemy zrobić wspólnie - powiedział.
Przyznał, że o Tusku myśli z szacunkiem, ale myśli też jak wielkie ma szczęście, że już zdecydował, po której stronie jest i nie musi - jak Tusk - "decydować czy wrócę, albo jak Gowin decydować, kiedy opuszczę obóz rządzący".
dn
REKLAMA
REKLAMA