Nicolas Sarkozy może trafić do więzienia. Chodzi o miliony euro na kampanię
Prokurator zażądał w czwartek kary jednego roku pozbawienia wolności, w tym sześciu miesięcy w zawieszeniu i grzywny w wysokości 3750 euro dla byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy’ego. Chodzi o tzw. sprawę Bygmaliona o nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej w 2012 roku.
2021-06-17, 17:54
- We Francji toczy się proces w sprawie kampanii prezydenckiej Nicolasa Sarkozy'ego przed wyborami w 2012 roku. Prokuratura oskarża byłego przywódcę Francji o skorzystanie na oszustwie polegającym m.in. na fałszowaniu faktur
- Owo oszustwo miało dać Sarkozy'emu co najmniej 42,8 mln euro powyżej legalnego limitu na kampanię prezydencką
- Oskarżyciel chce, by sąd wymierzył Sarkozy'emu karę roku pozbawienia wolności, w tym sześciu miesięcy w zawieszeniu i grzywny w wysokości 3750 euro
- Były francuski prezydent odrzuca wszystkie zarzuty
Powiązany Artykuł
Francja: były prezydent Nicolas Sarkozy skazany na 3 lata więzienia m.in. za korupcję
W procesie sądzonych jest 13 współpracowników b. prezydenta. Dla nich prokurator zażądał od 18 miesięcy do czterech lat więzienia, w tym części kary w zawieszeniu.
Prokuratorzy zażądali m.in. trzech lat więzienia i grzywny w wysokości 50 tys. euro dla byłego zastępcy dyrektora kampanii Jerome'a Lavrilleux. Wobec trzech byłych dyrektorów agencji PR Bygmalion, którzy przyznali się do udziału w systemie fałszowania faktur, zażądano osiemnaście miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Czytaj także:
- Francja: generałowie-sygnatariusze apeli o "rozpadzie kraju" wezwani przed Wysoką Radę Wojskową
- Były premier Francji w zarządzie rosyjskiego koncernu. Jest zwolennikiem "dialogu z Moskwą"
Na końcu aktu oskarżenia podkreślono "całkowitą nieostrożność" byłej głowy państwa w zarządzaniu finansami kampanii, która kosztowała prawie dwukrotnie więcej niż dozwolony limit.
Ponad 40 milionów euro
Prokuratorzy uważają, że były szef państwa "niewątpliwie" skorzystał na oszustwie, które pozwoliło mu dysponować "znacznie większymi środkami" niż dozwolonymi przez prawo. Według szacunków oskarżenia Sarkozy przekroczył pułap legalnego finansowania kampanii w 2012 r. o co najmniej 42,8 mln euro.
REKLAMA
Nieobecny na rozprawie Nicolas Sarkozy jest sądzony od 20 maja. Były szef państwa odrzuca wszystkie zarzuty.
mbl
REKLAMA