Białoruski politolog: granica Europy z Uralu przesuwa się na Bug
Białoruscy niezależni komentatorzy uważają, że władze w Mińsku podejmując decyzję odnośnie relacji z Brukselą zaprzepaszczają pozytywny dorobek współpracy ostatnich lat. Białoruski MSZ poinformował, że w odpowiedzi na europejskie sankcje Mińsk zawiesza swój udział w unijnej inicjatywie Partnerstwa Wschodniego, odwołuje przedstawiciela przy Unii Europejskiej i rozpoczyna procedurę zawieszenia umowy o readmisji z UE.
2021-06-28, 19:32
Niezależny komentator Raman Jakauleuski powiedział Polskiemu Radiu, że decyzja białoruskich władz była do przewidzenia i świadczy o oddalaniu się Białorusi od Europy.
Powiązany Artykuł
"Kolejny krok wstecz". Szef RE krytycznie o zawieszeniu udziału w Partnerstwie Wschodnim przez Białoruś
- To była niestety oczekiwana wiadomość. Uważam, że świadczy ona o tym, że dotychczasowa geograficzna granica Europy i Azji przebiegająca wzdłuż gór Ural przesunęła się w naturalny sposób na rzekę Bug - powiedział politolog.
Posłuchaj
Białoruski politolog: granica Europy z Uralu przesuwa się na Bug. Korespondencja Włodzimierza Paca (IAR) 0:44
Dodaj do playlisty
Raman Jakauleuski uważa, że decyzję białoruskich władz należy traktować nie tyle jako zamrożenie, a raczej jako burzenie relacji z Unią Europejską.
Jego zdaniem władze w Mińsku podjęły taka decyzję co najmniej za wiedzą, a być może i sugestiami Kremla.
REKLAMA
fc
REKLAMA