Jeden z najgorszych weekendów w Chicago. Ofiary śmiertelne i ponad 70 postrzelonych osób
W ciągu minionego weekendu w Chicago postrzelono łącznie co najmniej 73 ludzi. Troje z nich, w tym dwie kobiety, zmarło. Tylko w jednej z tych strzelanin, w niedzielę późno w nocy, 11 osób odniosło obrażenia. Jedna z nich zginęła.
2021-06-28, 19:58
Powiązany Artykuł
USA: liczba ofiar katastrofy w Miami wzrosła do 9, wciąż ponad 150 zaginionych
Według powołującej się na policję stacji NBC do największej strzelaniny w weekend doszło w niedzielę ok. godz. 23 lokalnego czasu w dzielnicy Chicago Lawn. 11 osób zostało postrzelonych, w tym jedna kobieta śmiertelnie. Wśród zranionych był 15-letni chłopiec.
Policja chicagowska poinformowała, że wszystkie ofiary były zgromadzone na zewnątrz, kiedy trzech niezidentyfikowanych dotychczas mężczyzn podjechało samochodem i oddało strzały w kierunku tłumu. Kobietę postrzeloną w klatkę piersiową przewieziono do szpitala University of Chicago, gdzie stwierdzono jej zgon.
Seria strzelanin
Około dwóch godzin wcześniej w osobnym incydencie w rejonie South Shore, postrzelonych zostało sześć osób. Jedna kobieta zmarła w wyniku obrażeń. Napastnik lub napastnicy otworzyli ogień z czarnego SUV.
- Proces ws. śmierci George'a Floyda. Derek Chauvin usłyszał wyrok
- USA: ulewne deszcze zmorą mieszkańców Michigan. Ogłoszono stan wyjątkowy
Lokalna telewizja WGN 9 poinformowała w poniedziałek, że od godziny 18 w piątek do północy w poniedziałek, w strzelaninach w mieście obrażenia odniosły co najmniej 73 osoby. Trzy z nich zmarły. Jak odnotowały lokalne media, był to najbardziej dotąd krwawy weekend w Chicago w 2021 roku.
Zgodnie z relacją miejscowej policji nikt jeszcze nie został w związku ze strzelaninami zatrzymany. Funkcjonariusze kontynuują śledztwo.
as
REKLAMA