Zablokowana próba UE nawiązania dialogu z Putinem. Guzy: wcześniej czy później dojdzie do kolejnej
Podczas wizyty sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena w Niemczech i we Francji jego europejscy rozmówcy podkreślali konieczność rozmów z Rosją. Do sprawy na antenie Polskiego Radia 24 odnieśli się dr hab. Kamil Zajączkowski, politolog, Uniwersytet Warszawski, oraz Jarosław Guzy, ekspert ds. międzynarodowych.
2021-06-29, 21:44
Decyzją 27 państw nie będzie na razie spotkania liderów Unii Europejskiej i Rosji. Podczas szczytu odrzucono tym samym propozycję Francji i Niemiec, by wznowić współpracę z Moskwą i zorganizować unijno-rosyjski szczyt z udziałem Władimira Putina.
Powiązany Artykuł
"Powinniśmy jeszcze mocniej zaznaczać nasz dystans wobec polityki Putina". Agnieszka Legucka o szczycie w Brukseli
Dla Jarosława Guzego francusko-niemiecka propozycja szczytu UE z Władimirem Putinem "nie jest niespodzianką". - Dla analityków też nie powinno to być zdziwieniem. Tego można było się coś spodziewać. Były już takie sygnały tuż przed tym szczytem - powiedział.
"Symbole mają znaczenie"
- To, że Unii Europejskiej od kilku lat udaje się zachować pewien minimalny konsensus co do sankcji, które są nakładane od 2014 roku na Rosję, to już i tak jest duży sukces. Bo te sankcje, powiedzmy sobie szczerze, nie przynoszą bardzo dużych konsekwencji, natomiast są symboliczne, a symbole w stosunkach międzynarodowych mają znaczenie - mówił ekspert ds. międzynarodowych.
Na pytanie "jak długo Unia Europejska wytrzyma bez nawiązywania dialogu z Władimirem Putinem", odpowiedział, "że ta stanowcza postawa Polski, państw bałtyckich, innych państw europejskich, może ostudzić zapały niemiecko-francuskie". Dodał, że "wcześniej czy później dojdzie do kolejnej próby nawiązania swego rodzaju dialogu i my musimy na to tak realnie spojrzeć".
REKLAMA
Posłuchaj
Dr hab. Kamil Zajączkowski zwrócił uwagę, że "jeszcze na długo przed tym szczytem odbywała się dyskusja na temat zmiany Traktatów Europejskich". - Chodzi w niej o to, żeby również w sprawach zagranicznych decydowała większość. Bo większość kwalifikowaną nawet na tym szczycie prawdopodobnie Niemcy i Francja by uzyskały. Miały poparcie Włoch, miały życzliwą neutralność Hiszpanii - stwierdził.
- W gruncie rzeczy spora ilość krajów, które protestowały przeciwko bezwarunkowemu nawiązaniu dialogu z Rosją, mogłaby się temu nie przeciwstawić - dodał.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Kontrapunkt"
REKLAMA
Prowadził: Paweł Lekki
Goście: dr hab. Kamil Zajączkowski (politolog, Uniwersytet Warszawski), Jarosław Guzy (ekspert ds. międzynarodowych, Polska Agencja Prasowa)
Data emisji: 29.06.2021
Godzina emisji: 20.35
REKLAMA
nt
Polecane
REKLAMA