"Spotkała nas fala hejtu". Sieć kin Helios wycofuje się z oznaczeń dla zaszczepionych na biletach
W kinach Helios, by, jak podkreślono umożliwić jak największej liczbie osób możliwość uczestniczenia w seansie filmowym, wprowadzono oznaczenia dla zaszczepionych. Firma wycofała się z rozwiązania po krytyce w internecie.
2021-06-30, 11:30
"W ostatnim czasie spotkaliśmy się z niewyobrażalnym wręcz atakiem nienawiści" – czytamy w oświadczeniu sieci kin. Gwałtowna reakcja internautów na propozycję oznaczeń dla zaszczepionych zmusiła firmę, która należy do grupy Agora, do zaniechania pomysłu. Helios w mediach społecznościowych wyjaśnił powody obu decyzji - zarówno oznaczeń, jak i rezygnacji z rozwiązania.
Zaszczepieni poza limitem
Jak podkreśliła sieć, celem pomysłu oznaczeń było wykorzystanie możliwości nie wliczania osób zaszczepionych do limitu miejsc.
"Zgodnie z aktualnymi regulacjami prawnymi osoby zaszczepione nie wliczają się do obowiązującego 75-procentowego limitu miejsc w sali, stąd nasz pomysł na wprowadzenie biletów z dopiskiem dla osób zaszczepionych" – oświadczono. Dalej czytamy, że działanie to spotkało się z olbrzymią ilością "obraźliwych wiadomości, z jak najgorszymi życzeniami i nawet pogróżkami".
Powiązany Artykuł
Pandemia trudnym czasem dla kin. Wzrosły długi branży
Jak podkreślił Helios, "biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację, a także bezpieczeństwo naszych pracowników, którzy bezpośrednio doświadczają wręcz agresji werbalnej", podjęto decyzję o "wycofaniu się z pomysłu służącego zwiększeniu liczby dostępnych miejsc w kinach w ramach limitu 75% miejsc".
REKLAMA
Operator kin przypomniał, że kina były zamknięte w związku z pandemią przez 11 miesięcy, a "każdy sprzedany bilet to szansa na odrodzenie branży"
"Spotkaliśmy się z zarzutem, że segregujemy Widzów. Chcemy wyraźnie podkreślić, że nasze działanie nie miało nic wspólnego z jakąkolwiek dyskryminacją. W salach nie było i nie będzie wydzielonych miejsc dla osób w zależności od szczepienia. Bilety nie różniły się ceną. Nie gromadziliśmy ponadto żadnych danych medycznych, a podanie informacji o szczepieniu było w pełni dobrowolne" – oświadczył Helios.
W weekend od 11 do 13 czerwca frekwencja w sieci kin Helios wyniosła 108 tys. osób.
REKLAMA
Dochód na zero lub na minusie
Powiązany Artykuł
"Nie należy spodziewać się dużej frekwencji". Eksperci o ponownym otwarciu kin
Większość kin w Polsce pozostawała zamknięta od 7 listopada 2020 r. Ponowne otwarcie kin umożliwiono w połowie lutego 2021. Z możliwości nie skorzystały sieci Helios, Multikino i Cinema City, tłumacząc, że dano za mało czasu na przygotowanie obiektów i repertuaru. W drugiej połowie marca w związku z kolejną falą epidemii wszystkie kina znów zamknięto. Ostatecznie Helios w pierwszym kwartale br. osiągnął zerowe przychody, wobec 93,8 mln zł rok wcześniej. Cała grupa kapitałowa Agora zanotowała w zeszłym kwartale spadek przychodów rok do roku o 49,6 proc. do 146 mln zł i wzrost straty netto z 47,1 do 59,4 mln zł.
Polski Instytut Ekonomiczny, który analizował sytuację branży filmowej zawraca uwagę, że aktualnie głównym trendem w branży filmowej w ostatnich latach jest inwestowanie w subskrypcyjne serwisy.
Zdaniem analityków, w połączeniu z obostrzeniami i możliwymi kolejnymi lockdownami, oznaczać to będzie upadek części sieci kinowych i zmianę dotychczasowego modelu funkcjonowania branży, w której kina stanowiły jedyne miejsce dostępu do najnowszych produkcji.
pg,FB,WirtualneMedia,PIE
REKLAMA
REKLAMA