Marcin Przydacz dla "Il Messaggero": o wejściu Ukrainy do NATO powinny decydować władze kraju, nie Moskwa

Polski wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz w wywiadzie dla włoskiego dziennika "Il Messaggero" powiedział, że Moskwa na arenie międzynarodowej powinna przestrzegać reguł gry. 

2021-06-30, 12:18

Marcin Przydacz dla "Il Messaggero": o wejściu Ukrainy do NATO powinny decydować władze kraju, nie Moskwa
Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Foto: PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Wiceszef resortu spraw zagranicznych zwrócił uwagę przede wszystkim na łamanie przez Rosję praw człowieka.

Powiązany Artykuł

moskwa rosja kreml nocą free 1200 .jpg
Czechy żądają odszkodowania od Rosji. Ambasador otrzymał notę dyplomatyczną

Posłuchaj

Minister Przydacz: Rosja powinna przestrzegać reguł. Piotr Kowalczuk (IAR) 0:52
+
Dodaj do playlisty

Brak warunków do dialogu

Marcin Przydacz tłumaczył dlaczego Polska i kraje bałtyckie nie zgodziły się na niemiecko-francuską propozycję nawiązania dialogu między Unią Europejską, a prezydentem Putinem.

Powiedział, że obecnie z winy Rosji nie ma ku temu żadnych warunków. Wskazał, że Moskwa nie przestrzega porozumień mińskich w sprawie wojny domowej na Ukrainie, ingeruje w politykę Białorusi, a poza tym prowadzi działania mające osłabić Unię Europejską i Sojusz Atlantycki. 

Dezinformacja

Wymienił ataki cybernetyczne na Polskę, akty sabotażu w Czechach i Bułgarii i ingerencję w amerykańskie wybory prezydenckie. 

REKLAMA

Zaznaczył, że o wejściu Ukrainy do NATO powinny decydować władze ukraińskie, a nie Moskwa. Powiedział, że objawy sympatii dla prezydenta Putina we Włoszech to efekt dezinformacji.

Czytaj także:

Unijne sankcje

Powiązany Artykuł

1200_flagi_UE_shutterstock.jpg
UE przedłuża sankcje gospodarcze wobec Rosji. Procedury zostaną zakończone 12 lipca

W ubiegłym tygodniu zielone światło dla przedłużenia sankcji wobec Rosji dali przywódcy 27 krajów na szczycie w Brukseli. Procedury zostaną zakończone 12 lipca, na spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych. 

Po zakończeniu procedur, zakazana będzie sprzedaż Rosjanom zaawansowanych technologii, w tym związanych z wydobyciem ropy ze złóż arktycznych, a także sprzętu podwójnego zastosowania, wykorzystywanego do celów cywilnych i wojskowych. Nadal będzie obowiązywało również embargo na dostawy broni.

REKLAMA

Powodem utrzymania restrykcji wobec Moskwy jest przede wszystkim ignorowanie przez Rosję porozumień mińskich o zawieszeniu broni i okupacja wschodniej Ukrainy.

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej