PiS oferuje dużo, by zatrzymać posłów
Kierownictwo PiS, obawiając się utraty kolejnych posłów, będzie proponować potencjalnym rozłamowcom między innymi lepsze miejsca na listach podczas przyszłorocznych wyborów parlamentarnych.
2010-11-22, 06:31
Jeden z byłych działaczy Prawa i Sprawiedliwości podkreśla w rozmowie z gazetą, że wyjście z klubu parlamentarnego kilkunastu osób byłoby dużą porażką kierownictwa tej partii. "Chcą tego uniknąć za wszelką cenę, stąd różne propozycje" - podkreśla rozmówca "Polski".
Gazeta pisze też, że klub parlamentarny stowarzyszenia Polska Jest Najważniejsza, miałby wesprzeć Ludwik Dorn, obecnie poseł niezależny, w przeszłości między innymi minister spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. W konteście możliiwego transferu do PJN pojawia się też Tadeusz Cymański, europoseł PiS.
to
REKLAMA