Chiny: kolejny lockdown po wykryciu COVID-19. Zabroniono opuszczania rejonu bez uzasadnionej przyczyny
Władze chińskiego miasta Ruili przy granicy z Birmą wprowadziły kolejny lockdown po wykryciu trzech nowych lokalnych zachorowań na COVID-19. Zapowiedziano testy przesiewowe, które do wtorku mają objąć wszystkich mieszkańców (210 tys.).
2021-07-05, 10:16
Powiązany Artykuł
Koronawirus wydostał się z laboratorium w Wuhanie? USA i UE chcą wyjaśnić tę sprawę
Jedna z trzech osób, u których wykryto zakażenie, to obywatel Birmy - poinformowała regionalna komisja zdrowia prowincji Junnan, w której leży Ruili.
- Nowe zakażenia koronawirusem w chińskiej prowincji. Odwołano setki lotów
- "Chiny do tego nie dopuszczą". Politolog o międzynarodowym śledztwie ws. wirusa w Wuhanie
Opuszczanie miasta bez ważnego powodu jest zabronione od poniedziałku rano do odwołania, a z osiedli mieszkaniowych może wychodzić tylko jedna osoba z rodziny, by kupić potrzebne produkty - ogłosiły władze.
To drugi lockdown wprowadzony w Ruili w ciągu ostatnich czterech miesięcy przez ogniska koronawirusa wiązane z osobami przybywającymi z Birmy. Na przełomie marca i kwietnia po wykryciu szeregu infekcji wszyscy mieszkańcy zostali poddani testom przesiewowym.
REKLAMA
Most łączący Ruili z birmańskim miastem Muse jest zamknięty od marca, ale mimo to pojawiają się obawy, że duża liczba Birmańczyków może próbować przekroczyć granicę, uciekając przed przemocą i chaosem, panującymi w ich kraju od wojskowego zamachu stanu z 1 lutego.
W Chinach kontynentalnych pandemia COVID-19 znajduje się zasadniczo pod kontrolą od wielu miesięcy, ale sporadycznie pojawiają się niewielkie ogniska choroby.
Na przełomie maja i czerwca w prowincji Guangdong na południu Chin wykryto ponad 100 infekcji bardziej zaraźliwym wariantem Delta. Zakłóciło to pracę międzynarodowych terminali kontenerowych, a w niektórych dzielnicach Kantonu przez kilka tygodni obowiązywały zaostrzone restrykcje.
pb
REKLAMA
REKLAMA