Irackie służby: dron z bombą wycelowaną w ambasadę USA zestrzelony nad Bagdadem
Amerykanie zestrzelili w nocy z poniedziałku na wtorek drona z bombą wycelowaną w ich ambasadę w Bagdadzie - podały irackie źródła bezpieczeństwa. Nowe ataki mają miejsce tydzień po atakach USA na pozycje Hashd w Syrii i Iraku, w których zginęło kilkunastu bojowników.
2021-07-06, 02:27
W nocy z poniedziałku na wtorek uruchomiły się amerykańskie systemy obronne C-RAM, strzelając salwami, informują dziennikarze AFP. Irackie źródła bezpieczeństwa twierdzą, że przechwyciły one lecący dron z bombą, nową technikę ataku preferowaną przez zwolenników Iranu na Bliskim Wschodzie.
Powiązany Artykuł
Ostatni brytyjscy żołnierze wracają z Afganistanu. Eksperci prognozują wojnę domową
Od początku roku 47 ataków wymierzonych było w bazy Stanów Zjednoczonych w Iraku, gdzie rozmieszczono 2500 amerykańskich żołnierzy w ramach międzynarodowej koalicji do walki z dżihadystyczną grupą Państwa Islamskiego.
Czytaj także:
- Baza USA w Syrii ostrzelana rakietami. Amerykanie odpowiedzieli ogniem
- "Czytelny krok odstraszający". Siły USA zbombardowały cele w Syrii i Iraku
- Ostatni amerykański żołnierz opuścił bazę Bagram w Afganistanie
Hachd al-Chaabi, koalicja proirańskich oddziałów paramilitarnych zintegrowanych z siłami zbrojnymi Iranu, regularnie zajmuje się wystrzeliwaniem rakiet i dronów z bombami wymierzonych w amerykańskie instalacje w Iraku, ale nigdy nie bierze za nie odpowiedzialności - pisze AFP.
W poniedziałek trzy rakiety były wycelowane w iracką bazę lotniczą na pustyni, w której znajdują się amerykańscy żołnierze - poinformowała międzynarodowa koalicja antydżihadystyczna. Atak skierowany był na bazę Ajn al-Assad, nie powodując żadnych strat.
REKLAMA
USA zapłacą za informacje
Nowe ataki mają miejsce tydzień po atakach USA na pozycje Hashd w Syrii i Iraku, w których zginęło kilkunastu bojowników.
Stany Zjednoczone zaniepokojone nowymi atakami dronów, ogłosiły niedawno, że oferują do 3 milionów dolarów za informacje o planowanych atakach wymierzonych w ich interesy w Iraku.
mbl
REKLAMA