Posiedzenie zarządu Porozumienia Jarosława Gowina. Posłowie: podchodzimy do współpracy z PiS rozsądnie

- Podchodzimy do sprawy współpracy z PiS rozsądnie, liczą się dla nas kwestie wolności mediów i rekompensata dla samorządów, jednak priorytetem jest sprawa podatków w Polskim Ładzie, emocje nie wezmą tu góry - zapewniają posłowie Porozumienia.

2021-08-07, 07:20

Posiedzenie zarządu Porozumienia Jarosława Gowina. Posłowie: podchodzimy do współpracy z PiS rozsądnie
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: twitter.com/Porozumienie__

W sobotę w formule zdalnej odbędzie się posiedzenie zarządu Porozumienia, podczas którego politycy ugrupowania Jarosława Gowina mają zdecydować o swojej dalszej współpracy w ramach koalicji rządzącej - Zjednoczonej Prawicy. Posiedzenie zarządu będzie pokłosiem niekonsultowanej z Porozumieniem dymisji wiceszefowej MRPiT Anny Korneckiej, która została odwołana w środę ze stanowiska. Kornecka krytykowała założenia Polskiego Ładu dot. podatków.

Powiązany Artykuł

Gowin PAP-1200.jpg
Prof. Reginia-Zacharski: wyjście Porozumienia z koalicji nie byłoby racjonalne

Według niej teza, że 90 proc. Polaków zyska na podniesieniu podatków dla przedsiębiorców, jest nieprawdziwa. Zapowiedziała, że Porozumienie nie poprze przepisów w proponowanym brzmieniu. Pytana, czy oznacza to wyjście jej partii ze Zjednoczonej Prawicy, odparła: - Jeśli tego będzie wymagała sytuacja (...), to prawdopodobnie będzie to nasz koniec w Zjednoczonej Prawicy.

"Na stole jest każdy scenariusz"

W piątek zastępca rzecznika Porozumienia Jan Strzeżek mówił dziennikarzom w Sejmie, że "zna przynajmniej kilku polityków z zarządu Porozumienia, którzy chcą opuścić koalicję", a na stole jest każdy scenariusz.

- Jeśli chodzi o projekt Zjednoczonej Prawicy to dużo dobrego za nami. Natomiast ostatnie wydarzenia pokazały, że sytuacja jest dosyć napięte. Potrzebujemy albo pewnego resetu, jeżeli chodzi o nasze relacje, ale przede wszystkim nam jako Porozumieniu chodzi o kwestie zawarte w Polskim Ładzie, dotyczące podatków. Jako Zjednoczona Prawica szliśmy z określonym programem, nie mówiliśmy nigdy o tym, że będziemy podnosić podatki. Pozostajemy przy naszych wartościach. Na pewno nie zaakceptujemy rozwiązań, które są nam w tej chwili proponowane, to nasz priorytet. Składamy nasze poprawki, ale póki co nie spotykają się one w większości z uznaniem - odpowiedziała Sroka.

REKLAMA

Czytaj także:

Zaznaczyła, że trudno jej przewidzieć, jaka będzie decyzja zarządu, bo - jak podkreśliła - jest w nim 50 osób, reprezentujących różne grupy: przedsiębiorców, samorządowców i polityków, a każda z tych kategorii wnosi swoje oczekiwania i postulaty.

- Na pewno czeka nas ożywiona dyskusja, wypracujemy stanowisko. Są granice, których nie odpuścimy, są to kwestie podatkowe. Kolejne ważne sprawy rekompensata dla samorządów i kwestia ustawy medialnej. Jednak priorytetem są podatki - podkreśliła Sroka. - Wiele scenariuszy będzie branych pod uwagę, wiadomo, że dymisje wywołały emocje, ale nie pozwolimy, by wzięły one górę nad naszymi priorytetami. Wolność gospodarcza to nasze DNA - dodała.

Priorytetem podatki

O tym, że priorytetem Porozumienia są podatki, zapewniała też zasiadająca w zarządzie Porozumienia Monika Pawłowska.

REKLAMA

- Jesteśmy partią demokratyczną i dla mnie ważne jest to, że będziemy wspólnie podejmować decyzje co do dalszych działań. Przed nami duże wyzwania - musimy ratować przedsiębiorców i gospodarkę. Będziemy debatować nad tym, jak to zrobić, nie tracąc jednocześnie jedności, która jest dla nas ważna jako dla członków Zjednoczonej Prawicy. W Polskim Ładzie jest wiele pomysłów Porozumienia, nie należy więc z góry negatywnie się nastawiać. W każdej z partii tworzących Zjednoczoną Prawicę są politycy, którzy mówią ostrzej, co nie służy ewentualnemu porozumiewaniu się, ale nie wydaje mi się to dobrym kierunkiem - powiedziała.

Powiązany Artykuł

forum Jarosław Kaczyński Jarosław Gowin 1200.jpg
"Chcemy, żeby koalicja trwała do wyborów". Fogiel o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy

- Uważam, że powinniśmy wypracować rozwiązania, które nie będą krzywdzić przedsiębiorców ani wolności prasy i nie bawić się w podjazdowe gierki czy kłótnie, że jedni wyrzucą panią wiceminister, to my ograniczymy kompetencje komuś innemu z danej partii. To do niczego nie prowadzi, trzeba to rozwiązać inaczej - podkreśliła.

Koalicja z PiS

Nieoficjalnie część z członków zarządu podkreśla, że choć są warunki graniczne, to do sprawy koalicji z PiS należy "podejść rozsądnie" i bez zbędnego zaogniania i tak już napiętych stosunków z koalicyjnym partnerem. Powtarza się argument, że warto jednak nalegać na wprowadzenie proponowanych przez Porozumienie zmian w ustawie medialnej nie tylko ze względu na wolność prasy, ale - przede wszystkim - ze względu na stosunki polsko-amerykańskie i obronność. Podkreślają, że atutem Porozumienia jest to, że jeśli chodzi o polski rząd, obecnie amerykańscy politycy rozmawiają właściwie tylko z Jarosławem Gowinem.

- Premier Gowin nie pierwszy raz ratuje sytuację, co jeśli chodzi o polski ład i fundusze, rozluźnił to hasło weto albo śmierć odnośnie europejskich funduszy. Myślę, że koalicji bardziej potrzebny jest elastyczny partner niż taki, który chce wyprowadzić Polskę z Unii, PiS powinien wziąć to pod uwagę - zaznacza członek zarządu Porozumienia. Wskazuje, że politycy jego formacji rozmawiają po cichu z politykami PiS i słyszą, że i tam są zwolennicy ugody i porozumienia się.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej